"Nie czas umierać". To ona jest matką dziecka Bonda
To może być prawdziwy szok dla fanów serii o Jamesie Bondzie. W najnowszej odsłonie przygód agenta 007 prawdopodobnie poznamy dziecko najsłynniejszego szpiega w historii kina.
Informację o tym, że w „Nie czas umierać” dowiemy się o ojcostwie agenta Jej Królewskiej Mości podał brytyjski tabloid „The Mail on Sunday”. Filmowa pociecha Bonda ma mieć na imię Matylda i być owocem związku z Madeleine Swann granej przez Leę Seydoux.
Rewelacje dotarły do mediów za sprawą aukcji internetowej, na której zostały wystawione tzw. call sheets, czyli harmonogramy pracy na planie zdjęciowym. Zawierają one wszystkie informacje dotyczące pracy ekipy, jej zadania oraz czas ich rozpoczęcia.
Z dokumentów wynika, że we wrześniu ubiegłego roku nakręcono scenę, w której dr Swann oraz jej córka są transportowane do bezpiecznego miejsca na wyspie. W roli domniemanej córki Jamesa Bonda widzowie mają zobaczyć Lisę-Dorah Sonnę.
W „Nie czas umierać” Bond cieszy się spokojnym życiem na Jamajce, kiedy jego przyjaciel prosi go o pomoc w ocaleniu porwanego naukowca. Tradycyjnie sytuacja okazuje się dużo bardziej niebezpieczna niż na początku zakładano. Będzie więc dużo technologii, szybkich samochodów i niemalże nadprzyrodzonych umiejętności brytyjskiego agenta.
Co wiemy o ewentualnej rodzicielce małej agentki? Léa Seydoux urodziła się w 1985 roku w Paryżu i jest jedną z najpopularniejszych francuskich aktorek młodego pokolenia. Pochodzi z rodziny o filmowych tradycjach, jej dziadek jest prezesem wytórni filmowej Pathé. Pierwszy raz pojawiła się w filmie o agencie 007 w 2015 roku („Spectre”), gdzie jako dr Madelaine Swann została dziewczyną Bonda. I jak okazuje się 5 lat później, również matką jego dziecka.
Premiera filmu w związku z pandemią koronawirusa została przełożona. Obraz prawdopodobnie wejdzie do kin w listopadzie 2020 roku.
