Odkryła romans męża w samolocie. Zrobiła taką aferę, że piloci musieli lądować
Gdybyście kiedykolwiek zastanawiali się, jak bardzo kobieta może się wściec, gdy odkryje romans swojego męża, to ten przypadek jest najlepszą odpowiedzią: tak bardzo, że aż sprowadzi samolot pasażerski na ziemię.
Ogólnie to odradzamy posiadanie kochanek (czasem trudno wytrzymać z jedną kobietą, a co dopiero z kilkoma), ale jeśli już je macie, to zdecydowanie nie pozwólcie, by wasza żona miała choćby cień szansy o dowiedzeniu się o nich. A tym bardziej nie dopuśćcie, by dowiedziała się o nich w momencie, gdy jedziecie razem na wakacje. Bo może skończyć się to w ten sposób.
Irańskie małżeństwo podróżowało samolotem linii Qatar Airlines ze stolicy Kataru Dohy na Bali. W trakcie lotu mąż uciął sobie drzemkę i nieroztropnie zostawił swój smartfon na wierzchu. Nieufna żona postanowiła to wykorzystać. Mimo że telefon męża odblokowywany był jedynie za pomocą odczytu linii papilarnych, kobiecie udało się do niego dostać i nie obudzić przy tym swojego faceta. Jego drzemka nie potrwała jednak dużo dłużej, bo chwilę później zazdrosna Iranka odkryła, że gość ma romans.
No i się zaczęło prawdziwe piekło podsycane przez promile krążące w żyłach zdradzonej żony. Kobieta wpadła w taką furię, że nic nie było w stanie jej powstrzymać – włącznie z załogą i pilotami samolotu, którzy byli zmuszeni awaryjnie lądować na lotnisku w indyjskiej miejscowości Ćennaj.
Awanturnicza rodzinka (warto zauważyć, że małżeństwo podróżowało z dzieckiem) musiała opuścić pokład samolotu i podczas gdy reszta pasażerów odleciała na Bali, Irańczycy utknęli w Indiach, skąd po całym dniu oczekiwania wysłano ich z powrotem do Dohy. A co przy tym wszystkim gość musiał się nasłuchać, to tylko on wie. I przy okazji będzie pewnie musiał ponieść koszty awaryjnego lądowania, bo mimo że obciążono nimi żonę, to pewnie ta mu nie daruje.
Czy ta historia będzie dla was wystarczającym straszakiem, żeby nie znajdywać sobie kochanek?
ZOBACZ TEŻ:
