Okulary czy soczewki? Co jest lepsze w czasie epidemii COVID-19

Krajowy konsultant ds. okulistyki prof. Marian Ręskas zapytany przez TVN24 o bezpieczniejsze rozwiązanie, wskazał na okulary. Powód? Ludzie noszący okulary rzadziej dotykają twarzy. Specjalista zaznaczył, że aż do 3% zakażeń może być spowodowanych kontaktem patogenu z powierzchnią oka. Taka infekcja rozpoczyna się początkowo od zapalenia spojówek, a następnie dochodzi do zarażenia całego organizmu.

CZYTAJ TAKŻE: KORONAWIRUS A PALENIE MARIHUANY. SPECJALISTA ODPOWIADA

Zdaniem profesora Rękasa w czasie epidemii lepiej zamienić soczewki na okulary. Należy jednak pamiętać o tym, że powinny być to profesjonalnie dobrane szkła, a nie przypadkowy model kupiony w supermarkecie.

Po drugiej stronie barykady stają naukowcy, którzy właśnie opublikowali nowy, recenzowany artykuł na łamach czasopisma „Contact Lens & Anterior Eye”. Ich zdaniem nie należy jednak dać się ponieść szaleństwu i ci, którzy do tej pory używali szkieł kontaktowych nie muszą z nich rezygnować, powinni jednak pamiętać o kilku ważnych kwestiach.  

Głos zabrało pięciu specjalistów: Lyndon Jones (University of Waterloo, Kanada), Karen Walsh (Univeristy of Waterloo. Kanada), Mark Willcox (School of Optometry and Vision Sciene, Sydney, Australia), Philip Morgan (University of Manchester, Anglia), Jason Nichols (Univeristy of Alabama, USA). Ich zdaniem najważniejsza jest odpowiednia higiena – właściwe mycie i suszenie rąk oraz odpowiednie przechowywanie soczewek.

Autorzy badań zaznaczyli również, że wbrew plotkom okulary nie stanowią ochrony przed infekcją i powinny być często myte wodą z mydłem. W przypadku zachorowania na COVID-19 należy zrezygnować ze szkieł kontaktowych i powrócić do ich użycia dopiero po konsultacji z lekarzem oraz wymianie pojemnika na nowy. 


ZOBACZ GALERIĘ: PORSCHE LEWANDOWSKIEGO TO UNIKAT