Pasażer za sterami samolotu

Nie tylko polski pilot lata na drzwiach od stodoły.
kokpit samolotu


Nie lada wyczynu dokonał jeden z pasażerów lotu z Newark do Frankfurtu, który zasiadł za sterami Boeinga 747 czyli popularnego Jumbo Jeta, zastępując jednego z  pilotów, który dostał ataku migreny. Na skutek niezdolności pilota do prowadzenia maszyny drugi z pilotów postanowił awaryjnie lądować w Dublinie. Do pomocy zgłosił się jeden z pasażerów, który na co dzień jest pracownikiem innych linii lotniczych. Na pokładzie wielkiego samolotu było 264 pasażerów.

O samym pasażerze mało wiadomo, z pewnością nie był to tak spektakularny wyczyn jak naszego kpt. Wrony.

źródło: herald.ie



Dodał(a): Ostatni mohikanin Środa 21.11.2012