Pełne grozy zdjęcia wesołych miasteczek

Przez swoje zdjęcia dostał zakaz wstępu do jakiegokolwiek Disneyworlda na świecie. Seph Lawless od lat dokumentuje opuszczone miejsca, a przede wszystkim parki rozrywkowe.

W SKRÓCIE:

Seph Lawless robi zdjęcia miejsc opuszczonych i zapomnianych przez człowieka. Interesują go między innymi różnego rodzaju parki rozrywki, do których nikt od dawna nie zaglądał.

PEŁNA WERSJA:
W swojej twórczości ten fotograf zaprasza cię do świata opuszczonego, wyjętego z najgorszych postapokaliptycznych koszmarów hollywoodzkich scenarzystów i pisarzy grozy. Seph Lawless jeździ po całym globie poszukując miejsc, o których człowiek zapomniał i nikt nie zaglądał do nich od lat. Zapewniamy, że jego zdjęcia mrożą krew w żyłach.

Ostatnio otrzymał dożywotni zakaz wstępu do jakiegokolwiek Disneyworlda na świecie. A to z powodu tego, że postanowił uwiecznić opuszczony od 15 lat wodny park rozrywki położony w Orange County na Florydzie.

Na jego zdjęciach z Disney River Country widać niegdysiejsze atrakcje porośnięte trawą i nienadające się już do spełniania swojego zadania. Podobnie rzecz ma się na pozostałych fotografiach. W udokumentowanych przez niego kiedyś wesołych miasteczkach, dobrze czułby się Pennywise, czyli morderczy klaun z książki Stephena Kinga „To”.

Seph Lawless to pseudonim artystyczny fotografa. Nigdzie nie podaje prawdziwego nazwiska. Za zadanie obrał sobie pokazanie „Amerykanom co dzieje się z ich krajem, kiedy oni relaksują się w swoich domkach na przedmieściach i przy smart phone’ach”.  W jego obiektywie Stany Zjednoczone są opuszczone, zapuszczone i zapomniane, co jest zupełnym przeciwieństwem tego, czym karmią nas hollywoodzcy filmowcy.

Nie wiemy jak ty, ale my przeglądając jego zdjęcia słyszymy w myślach różne melodyjki z horrorów.



Dodał(a): Paweł Zieleń / fot.:https://www.instagram.com/sephlawless/ Środa 17.05.2017