Pielęgnacja brody dla początkujących: jak dbać o zarost w 4 prostych krokach?
Krok 1 – Mycie brody
Najważniejsze, co musisz zapamiętać: broda to nie twarz.
Tak, to prawda, że broda wyrasta w dolnej części twarzy, ale nie jest z nią
tożsama. Nie można więc myć brody tymi samymi kosmetykami, którymi myje się
skórę. Jeszcze większym błędem jest przepłukanie brody samą wodą i uznanie, że
to w zupełności wystarczy.
Czy tak samo traktujesz swoje włosy na głowie? Na pewno nie.
Masz odpowiedni szampon i używasz go przy każdej kąpieli? Dlaczego więc nie
pomyślisz o szamponie do brody? Zarost na brodzie jest inny niż na głowie i
wymaga specjalnie dobranych kosmetyków. Szybko zobaczysz efekty zmiany
przyzwyczajeń.
Krok 2 – Olejowanie
Jak zostało wspomniane wyżej, zarost na brodzie jest inny
niż włosy na głowie. O ile włosy są miękkie w dotyku i łatwo poddają się
stylizacji, zarost najczęściej jest twardy, szorstki i matowy, co może
sugerować bardzo złą kondycję. Jeśli chcesz, by twoja broda wyglądała na zdrową
i zadbaną, po każdym myciu wcieraj w nią olejek. Najlepiej robić jest to od
razu, gdy broda jest jeszcze wilgotna. Pamiętaj, że ona schnie stosunkowo
szybko, więc nie odkładaj tego na później. Wyjątkiem są bardzo długie brody, te
jednak widuje się dość rzadko. Obecna moda celuje raczej w średnią długość
zarostu.
Krok 3 – Czesanie
Czy brodę trzeba czesać? Oczywiście! Podobnie przecież
czeszesz włosy na głowie, nawet jeśli są krótkie. Co ciekawe, długość
przeciętnej brody zwykle przekracza długość włosów na głowie. Jednak czesanie
brody często jest zaniedbywane, bo… zarost zajmuje małą powierzchnię. Ten
argument jest całkowicie nietrafiony i trzeba go jak najszybciej odrzucić.
Szczotka do brody (fajne, np. z włosia dzika,
można znaleźć na stronie gemini.pl) powinna być atrybutem brodacza.
Wyczesywanie brody nie tylko pozwoli ujarzmić rosnące w różne strony włoski,
także usunie z nich martwe fragmenty zarostu i naskórka. Ponadto czesanie brody
stymuluje meszki włosowe, co przekłada się na stan samego zarostu – jest lepiej
odżywiony, więc wygląda korzystniej.
Jeśli broda jest długa, jej rozczesywanie trzeba uznać za
obowiązkowy punkt toalety. W razie potrzeby można to robić częściej niż raz
dziennie.
Krok 4 – Stylizacja
Ostatni, ale wcale nie najmniej ważny punkt programu.
Stylizacja pozwala nadać brodzie ostateczny kształt i wygląd. Jeśli trzeba ją
podciąć, przyda się trymer i szablon do brody, wówczas będzie symetryczna i
kształtna.
Wielu panów nosi zarost tylko na brodzie, pozostawiając
gładkie policzki. W takiej sytuacji niezbędny będzie klasyczny krem do golenia, który pomoże usunąć niepotrzebny
zarost, zmiękczy i nawilży skórę.
Do stylizacji samej brody może przydać się także balsam.
Dzięki niemu dokładnie wyczesane i ułożone fragmenty zarostu zachowają
równoległy i równomierny wygląd. Balsam dodatkowo nawilża zarost i wygładza go.
Nakładaj go po każdym myciu i czesaniu brody, a szybko odczujesz różnicę.
Pielęgnacja brody nie zajmie więcej niż dziesięć minut. Jeśli zdecydowałeś się na noszenie brody, na pewno znajdziesz czas na dbanie o nią.
Artykuł partnera