PiS chce przesunąć wybory samorządowe o rok

W czerwcu lub lipcu do Sejmu ma trafić projekt ustawy przesuwającej wybory samorządowe, który mają się odbyć jesienią przyszłego roku (podobnie zresztą jak wybory parlamentarne). Politycy PiS uważają jednak, że to będzie rodzić komplikacje związane z sytuacjami, w których przykładowo jedna osoba startowałaby jednocześnie do parlamentu i do tego, by pełnić funkcję prezydenta miasta.
Zrzut ekranu 2022-05-31 o 14.38.43.png

Do takich informacji dotarli dziennikarze Dziennika Gazety Prawnej. Nowa data wyborów miałaby zostać zaplanowana w okolicach wiosny bądź jesieni 2024 r. Termin wiosenny może być nieodpowiedni ze względu na wybory do Parlamentu Europejskiego.
Ostatnie wybory samorządowe odbyły się cztery lata temu. Najwięcej polityków rządzących wybrano z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, następnie PSL–u i Koalicji Obywatelskiej. W sobotę ma także zostać zaprezentowany program wyborczy PiS: "Ta konwencja będzie właśnie takim początkiem tej letniej ofensywy. Przedstawimy tam nasze postulaty, nasz program, plany na najbliższe miesiące, a więc do początku jesiennego sezonu politycznego" - powiedział Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Lepiej by było, gdyby politycy zostawili jednak kombinowanie komuś innemu. Po co stresować Polaków bardziej, niż to się dzieje obecnie, a przecież świetnie nie jest.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube.com Wtorek 31.05.2022