Piwo na dowóz? Jak to wygląda w Polsce

Na pewno podczas kwarantanny myślałeś o zamówieniu piwa przez internet – to niemożliwe! Polskie Stowarzyszenie Browarów Rzemieślniczych (PSBR) opublikowało mapę, z której wynika, że nasz kraj jest jedynym w Unii Europejskiej, który zakazuje zdalnej sprzedaży alkoholu.
iStock-1216724546.jpg

PSBR już w pierwszych tygodniach ogłoszenia kwarantanny próbowało przekonać Ministerstwo Rozwoju do umożliwienia sprzedaży swoich wyrobów na wynos i za pośrednictwem internetu. Jak się okazuje – bezskutecznie.

“W ostatnich dniach skierowaliśmy kolejne pismo do Minister Rozwoju Pani Jadwiga Emilewicz, w którym skupiliśmy się na specyficznej dla naszej branży kwestii sprzedaży na wynos, z dowozem do klienta i przez internet.
Jest to nasze kolejne wystąpienie do rządu w tej sprawie, a temat zmian w zezwoleniach na sprzedaż piwa jest przedmiotem systematycznego lobbingu PSBR i jego członków od momentu powołania Stowarzyszenia.
Będziemy kontynuować nasze działania na rzecz wprowadzenia postulowanych zmian, które w naszej opinii w równej mierze wspierają browary rzemieślnicze, jak i sklepy specjalistyczne i związaną z nami część branży gastronomicznej”.


Aktualnie Polska pozostaje ostatnim państwem w Unii Europejskiej, które zakazuje zdalnej sprzedaży alkoholu. Niedawno decyzję o udzieleniu takiej możliwości podjęła Łotwa. Takie rozwiązanie nie tylko pomogłoby polskim przedsiębiorcom, ale także zwiększyło wpływy.
“W dobie dynamicznego rozwoju e-commerce i wszelkich form sprzedaży na odległość, Polska pozostaje jedynym państwem Unii Europejskiej (z Wielką Brytanią), gdzie sprzedaż zdalna napojów alkoholowych jest niedozwolona.
Taka możliwość miałaby ogromne znaczenie zwłaszcza teraz, gdy tysiące przedsiębiorców z branży gastronomicznej i producentów alkoholi rzemieślniczych walczą o uratowanie swoich biznesów, miejsc pracy i źródeł utrzymania dla siebie i pracowników.
Większość rządów zrozumiała to dawno, ostatnio takiego wsparcia przedsiębiorcom udzieliła Łotwa.
Niestety, nasze apele o umożliwienie sprzedaży zdalnej napojów alkoholowych polski rząd jak dotąd odrzuca”.



Należy dodać, że przepisy regulujące sprzedaż alkoholu na polskim rynku powstały w 1982 roku. Nic dziwnego, że nie ma w nich wzmianki o handlu internetowym. Jednak urzędnicy w zaprzeczeniu legalności takiego rozwiązania wskazują, że uniemożliwia ono weryfikację wieku nabywcy, ani tego, czy jest trzeźwy. Natomiast większości europejskich państw udało się rozwiązać ten problem. Proponowane w nich rozwiązanie to nałożenie na sprzedawców internetowych obowiązku weryfikacji wieku kupującego np. poprzez wysłanie kopii dowodu. Jednak to od sklepów zależy, w jaki sposób będą to sprawdzać. 

W ostatnich latach na rynku pojawiło się wiele browarów, które zajmują się produkcją piw rzemieślniczych. Ze względu na zamknięcie restauracji i pubów, gdzie głównie sprzedawano ich wyroby, producenci odczuwają kolosalne straty. Polscy piwosze na pewno z niecierpliwością czekają na otwarcie lokali, a tymczasem chętnie spożywaliby ulubiony trunek, wygrzewając się na balkonie.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. istock Piątek 08.05.2020