Po zmianie czasu szefowie powinni pozwolić pracownikom na godzinną drzemkę w pracy

W przedostatni weekend marca w Polsce zmieniamy czas na letni. Czyli, mówiąc wprost, tracimy godzinę z życia, którą moglibyśmy przeznaczyć choćby na sen. Dlatego też pracodawcy powinni nam ją oddać w postaci godzinnej drzemki w robocie.
iStock-676716032.jpg

Kto nigdy nie marzył o tym, by w ciągu dnia pracy oderwać się na kilkanaście minut od obowiązków i chwilę się zdrzemnąć. Tym bardziej po zmianie czasu na letni, gdy brutalne realia zmuszają nas do porzucenia ciepłego wyrka o godzinę wcześniej.

A wiadomo, jak człowiek niewyspany, to i wściekły, i nieznośny. Nie wspominając już o tym, że niedobór snu może spowodować cukrzycę, problemy z sercem i depresję. Dlatego też, według badań brytyjskich psychologów, szefowie powinni oddawać pracownikom godzinę zabraną przez zmianę czasu, by ci mogli przeznaczyć ją na drzemkę. W trakcie pracy.

W końcu współcześnie coraz więcej osób miewa poważne problemy ze snem, głównie ze względu na stres oraz liczne urządzenia elektroniczne, których ekrany zaburzają naturalny rytm dobowy organizmu. Przez to mało kto przesypia już te 7-8 godzin, a średnia spadła raczej do 5-6.

Swoją drogą, wspomniani psychologowie sugerują także, by godzinną drzemkę wprowadzić także w zwyczajne dni pracy, nie tylko po zmianie czasu. Najlepiej między 14 a 16.

Pokażcie więc swojemu szefowi te badania. Niech wie, że naprawdę musicie się trochę kimnąć w ciągu dnia. To nie wasze widzimisię.


ŚPIĄCY? TA DZIEWCZYNA CIĘ ROZBUDZI!


Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Poniedziałek 26.03.2018