Poduszki z podobizną Zełenskiego. Dochód pójdzie na wojnę z Rosją
Co do tego, że cel jest szlachetny, chyba nikt nie ma wątpliwości. W takim przypadku nie ma złych sposobów na walkę z okupantem. Głosy wsparcia pojawiają się na każdej płaszczyźnie. Przykładem może być pokazywanie przez influencerkę zdjęć stóp w zamian za wpłaty na rzecz Ukrainy, ale do tego grona dołączył jeszcze jeden biznes.
Podobizna Wołodymira Zełenskiego pojawi się na poduszkach sprzedawanych przez czeską gazetę TMBK we współpracy z organizacją Člověk v tísni. Będzie kosztować ona ok. 110 złotych, a dochód z jej sprzedaży trafi na Ukrainę.
Do prezydenta będzie można się przytulić, dać buzi w czółko na dobranoc i wyszeptać kilka sekretów. Liczymy na to, że Polacy podłapią pomysł i też uda nam się kupić podobny produkt. Byleby tylko nie z podobiznami polskich polityków.
Na chwilę obecną, jeśli chcemy taki gadżet, zostaje szybki wypad za granicę. W przeciwnym razie do waszego Zełenskiego będzie się przytulał Czech.
