Pół chłopak, pół cyborg

Ten chłopak stracił w wypadku rękę i nogę. Nie mógł się spodziewać, że Konami ufunduje mu bioniczną protezę, która wygląda jak ręka cyborga z gier komputerowych.
RTEmagicC_proteza1.jpg.jpg

Oto James Young, 25-latek, który w 2012 roku stracił całe lewe ramię i nogę poniżej kolana w wyniku wypadku z udziałem pociągu. Utrata kończyn zmieniła jego dotychczasowe życie na gorsze. Chłopak od zawsze był jednak fanem gier komputerowych. I właśnie dzięki temu, jego życie może z powrotem się zmienić.

James został bowiem wybrany spośród 60 kandydatów do projektu The Phantom Limb, w którym Konami – światowy gigant produkujący gry komputerowe, wyposaży go w bioniczną protezę ręki, podobną do tej, jaką miał bohater gry Metal Gear Solid V.

Prototypowa protez, warta ponad 400 tys. złotych, została wydrukowana przy pomocy drukarki 3D i jest w zasadzie ulepszonym ludzkim ramieniem, które oprócz pełnej funkcjonalności naturalnej kończyny, posiada różne gadżety, w tym diody LED, czy gniazda USB pozwalające ładować smartfona czy nawet drona.



Ku pełnej jasności – uważamy, że utrata ramienia to ogromna tragedia i bardzo Jamesowi współczujemy. Ale czyż taka właśnie ręka cyborga nie jest marzeniem każdego małego chłopca, który naoglądał się trochę za dużo kreskówek?

Zresztą, abstrahując już od marzeń małych chłopców, taka bioniczna proteza może całkowicie odmienić przyszłość ludzi dotkniętych niepełnosprawnością. I to jest jej największa zaleta.




Dodał(a): Jakub Rusak Wtorek 31.05.2016