Policjanci grubo przesadzili z melanżem. Skończyło się 21 dyscyplinarkami

Ekipę tak poniosło, że aż dziwne, że nikt nie zawiadomił policji... Moment, przecież i tak pewnie nic by to nie dało, bo melanż rozkręcali funkcjonariusze. 'Towarzyskie spotkanie' zakończyło się 21 postępowaniami dyscyplinarnymi, ale to nie wszystko.
polcjant .jpeg

Towarzyskie spotkanie funkcjonariuszy z zespołów prasowych i policyjnych antyterrorystów skończyło się porządną libacją. Sytuacja miała miejsce w Legionowie, gdzie odbywał się kilkutygodniowy kurs dla mundurowych pionu kontrterrorystycznego z Wrocławia i Rzeszowa, a także dla policjantów z zespołów prasowych. 

W jednym z pokojów przeznaczonych na odpoczynek, zgromadzili się rzecznicy uczestniczący w kursie zawodowym. Niedługo później dołączyli do nich antyterroryści z przenośnym głośnikiem. Zabawę przerwał oficer dyżurny, który tak się rozzłościł, że przewrócił stół. 

Wtedy jeden z antyterrorystów zaczął go obrażać i zaatakował go szkłem, które miał w dłoni. Na tym skończyła się awantura, ponieważ bawiący się funkcjonariusze opuścili ośrodek, a kadra nie mogła ich zlokalizować aż do rana, dopóki nie pojawili się na porannym apelu.

Komendant główny policji Jarosław Szymczyk podjął decyzję o usunięciu wszystkich uczestników imprezy z pionów prasowych i przydzieleniu im nowego miejsca służby. Dodatkowo 21 osób objęto postępowaniami dyscyplinarnymi, a 13 odpowie za naruszenie etyk zawodowej, czyli wniesienie i spożywanie alkoholu na terenie ośrodka.

Ciekawe, czy z głośnika leciało "kto nie skacze ten z policji..."


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz Wtorek 14.06.2022