Policjanci ukarani za film na TikToku. Śpiewali 'kiedyś cię znajdę' publikując zdjęcia poszukiwanego przestępcy

Sierżant sztabowy Krystian Kłeczek i sierżant sztabowy Kamil Kłeczek są bardzo znani za sprawą swojego profilu na TikToku. Najsłynniejsi policjanci bliźniacy pozytywnie promowali działanie jako stróże prawa i spotykali się z wieloma przychylnymi komentarzami ze strony internautów. Teraz jednak mają zostać ukarani przez Komendanta Głównego Policji. Czy słusznie?
Zrzut ekranu 2022-09-24 o 20.34.24.png

Dziennikarze katowickiego działu "Wyborczej" donieśli Komendantowi Głównemu Policji gen. Jarosławowi Szymczakowi o policjantach, którzy nagrali TikToka do piosenki Reni Jusis ze słowami: "Znajdę cię, a w końcu znajdę. Jestem coraz bliżej, wiem, kiedyś cię znajdę, znajdę cię". Do tego pokazywali plansze z portretami Jacka Jaworka, czyli mężczyzny poszukiwanego od 2021 roku, podejrzanego o potrójne zabójstwo. 
"Autorzy nagrania zostaną przeniesieni do oddziału prewencji w Warszawie. Tam zrozumieją, o co chodzi w służbie w policji" - powiedział gen. Szymczak po tym, jak przedstawiciele "Wyborczej" pokazali mu filmy. 

Bracia Klęczek zdążyli już zareagować na publikację "Wyborczej": "Niestety poważnie zastanawiamy się nad odejściem ze służby w policji. Policja jest naszą pasją, miłością i dziękujemy tobie, bo jesteś jednym z 1,2 miliona naszych obserwatorów, którzy uwierzyli w nas, pokochali policję i widzieli sens tego, co robimy" – powiedzieli. 

Fakt faktem, bracia Kłeczek byli tą jaśniejszą stroną policji. Zdecydowanie wielu internautów dzięki nim, poprzez ich pracę, zaangażowanie i świetne poczucie humoru, zaczęło przychylniej patrzeć na funkcjonariuszy. Murem za bliźniakami!


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / fot.: instagram @braciakleczek Sobota 24.09.2022