Powrót Game Boya
Informację o wypuszczeniu adaptera, zmieniającego smartfony w Game Boye, Hyperkin podał w prima aprilis. Jednak fani tak mocno wierzyli, że koncept okaże się prawdziwy, że ta firma produkująca akcesoria do urządzeń elektronicznych postanowiła podjąć się prac nad tym gadżetem.
Póki co firma zapowiada, że Smart Boy będzie kompatybilny z iPhonem 6 Plus, ale docelowo obsłuży też inne smartfony. Będzie stacją dokującą, do której włożysz telefon, a kontrola nad grami odbywać się będzie za pomocą mechanicznych przycisków, które z kolei będą dociskać pola na ekranie. Tak to widzę oczami wyobraźni. Od góry załadujesz kartridże z grami.
Firma zapowiedziała, że na obudowie pojawi się ośmiokierunkowy D-pad oraz klawisze „Start”, „Select”. Głośność zapewne będzie sterowana przyciskami smartfona (dlatego na ilustracji są odsłonięte). Konstrukcja będzie miała wbudowaną baterię, która pobierze energię z telefonu, a pełne naładowanie wystarczy na pięć godzin rozrywki.
Nakładka ma emulować oryginalne gry. To samo da się zrobić na zwykłym smartfonie, ale trzymanie w rękach szarej bryły z czerwonymi przyciskami to zupełnie inny wymiar rozrywki i powód do uronienia łzy dla tych, którzy również rozczulili się na wieść o powrocie Commodore.
Czyżbyśmy byli tak rozpieszczeni wirtualną rozrywką, a nasze zmysły nie ogarniały już tylu bodźców, że próbujemy trochę zwolnić i oddać się prostszej rozrywce? Niestety nie wiadomo kiedy będziemy to mogli sprawdzić, bo producent nie podaje konkretnych dat. Pozostaje śledzić fan page, by być na bieżąco.
Dyskutuj z autorem na Twitterze