fot. MAXMiasteczko, które powinno być zaorane
Akcja IT: Welcome to Derry przenosi nas do 1962 roku – czyli na długo przed wydarzeniami znanymi z filmów z 2017 i 2019 roku. Twórcy biorą na warsztat czasy, kiedy dzieciaki jeździły na rowerach bez kasków, a klaun czaił się nie tylko w kanałach. Miasteczko Derry to miejsce, które wygląda jak klasyczna pocztówka z Ameryki lat 60., tylko że ta kartka pocztowa zostanie na naszych oczach zanurzona w krwi i strachu.

Co ciekawe – pomysł nie jest wyssany z palca. Andy i Barbara Muschietti (czyli ekipa odpowiedzialna za poprzednie ekranizacje) postanowili pogrzebać głębiej w twórczości Stephena Kinga. Inspirowali się m.in. fragmentami książki opisującymi dawną historię Derry, w tym słynny pożar klubu Black Spot – jednego z najbardziej dramatycznych i rasowo napiętych momentów w dziejach fikcyjnego miasteczka.

Zobaczymy zatem jak rodziło się zło, a także wgryziemy się w historię Pennywise’a. Zwiastun pokazuje, że na pewno będzie klimatycznie i fani poprzednich produkcji z tej serii nie będą zawiedzeni.

Kto zagra Pennywise’a i ile będzie części serialu?

Do roli Pennywise’a wraca Bill Skarsgård, który chyba już na zawsze zapisał się w historii jako najstraszniejszy klaun wszech czasów (sorry, Jokerze). Towarzyszyć mu będą m.in. Taylour Paige, Jovan Adepo, Chris Chalk, James Remar i Madeleine Stowe – ekipa dość różnorodna, co zapowiada naprawdę gęstą dynamikę. Co istotne serial nie skończy się na jednym sezonie, dlatego fani Stephena Kinga mogą zacierać ręce. Twórcy planują aż trzy części, z których każda ma opowiadać o innym „przebudzeniu” Pennywise’a. Zaczynamy w 1962, ale kolejne sezony mają cofnąć nas jeszcze dalej – do 1935 i aż do 1908 roku. Jednak na razie nie zostało to potwierdzone przez Platformę MAX/HBO. Opieramy się w tym wypadku na doniesieniach portalu Bloody Disgusting, który rozmawiał z reżyserem Andy’m Muschiettim.

Kiedy i gdzie będzie można „TO” zobaczyć?

Premiera serialu zapowiedziana została na jesień 2025 roku na platformie Max. Pierwszy sezon ma mieć dziewięć odcinków i, sądząc po zwiastunie, będzie można poczuć ciarki spacerują po kręgosłupie.

Źródło:

Bloody Disgusting,