Przez sześć lat myślał, że jest w związku z Katy Perry

Trudno uwierzyć, że trwało to aż tak długo, jednak pewien młody człowiek z Anglii wierzył, że romansuje przez internet ze słynną piosenkarką.

upiphotostwo547331.jpg

Internet pełni coraz ważniejszą rolę w życiu współczesnego człowieka. Za pomocą sieci nie tylko robimy zakupy i komunikujemy się ze światem, ale również nawiązujemy znajomości – zarówno przelotne, jak i poważniejsze. Taki rozwój sytuacji sprawia, że pojawiają się nowe zagrożenia – jednym z nich jest tak zwany catfishing. Polega on na tym, że dana osoba tworzy fałszywą tożsamość, aby następnie wprowadzać ludzi w błąd. Pół biedy, gdy dziewczyna udaje, że jest wyższa i szczuplejsza niż w rzeczywistości – gorzej, gdy dochodzi do sytuacji takich, jak poniżej.


Niejaki Spencer Morrill miał bowiem na tyle szczęścia, że rozpoczął internetową znajomość z… Katy Perry. Tak przynajmniej mu się wydawało. Ta szybko przerodziła się w internetowy związek, który trwał sześć lat (!!!). Pomimo, że Spencer nigdy nie zobaczył swojej wybranki na żywo, postanowił wykosztować się na pierścionek zaręczynowy. Okazało się jednak, że wyobrażenia swoje, a rzeczywistość swoje. Dzięki pomocy twórców programu „Catfish”, realizowanego przez brytyjską MTV, udało się wyśledzić „Katy Perry”. Okazało się, że dziewczyna – O DZIWO – nie jest tym, za kogo się podaje, naprawdę ma na imię Harriet i mieszka w Gloucester. Spencer początkowo nie wierzył, że wybranką jego życia nie jest prawdziwa Katy Perry. Po konfrontacji z Harriet dziewczyna przyznała, że to co zrobiła nie było właściwe, ale uwielbiała rozmawiać ze Spencerem i z czasem totalnie zagubiła się w stworzonej przez siebie fikcji.

Cała historia dotarłą do uszu prawdziwej Katy Perry, która wyraziła swoje współczucie zarówno dla Spencera, jak i wszystkich innych, którzy zostali w ten sposób oszukani. 


Dodał(a): Piotr Majewski / fot. starstock Poniedziałek 23.07.2018