Przyszłość jest dziś – modularny LG G5 SE
Smartfon od zawsze miał łączyć funkcje wielu urządzeń naraz. Nagle z półek zaczęły znikać odtwarzacze mp3 (czy ktoś w ogóle pamięta mp4-ki?), a zwykłe aparaty cyfrowe rzadko mają prawo bytu, kiedy każdy w telefonie posiada wbudowaną przyzwoitą kamerę.
Niektórzy zupełnie przestali już korzystać z komputera, posługując się jedynie swoim sprzętem mobilnym. Rynek GSM galopuje z roku na rok i każdy model próbuje być najlepszy we wszystkim. Każdy jednak wie, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. LG proponuje zaś, byś sam z klocków ułożył swój idealny telefon.
Moda na układanie
Modularny charakter sprzętu to tak naprawdę żadna nowość. Nowością jest wydawanie w 2016 roku sprzętu, który korzysta z tego pomysłu w tak inteligentny sposób. Do tej pory słyszeliśmy już kilka zapowiedzi opartych na wymiennych częściach smartfonów, ale były albo projektami zapowiedzianymi na przyszłe lata. Częścią z nich zajmują się duże firmy, z kolei niezależne próby „crowdfundingu”, czyli finansowania pomysłu z pieniędzy entuzjastów, którzy zapłacą co łaska, skończyły się jedna po drugiej fiaskiem. Co ciekawe nawet konsole do gier w 2017 roku zdają się zmierzać ku modularnej budowie, co pozwoli na ich hybrydowy charakter – błyskawiczne przejście z trybu stacjonarnego na przenośny. LG G5 SE możemy mieć już dziś i warto przyjrzeć się co oferuje taki gadżet.
Przyjaciele na zawsze
Klocki według LG to nie tylko nowa technologia, co sugeruje już nazwa. LG Friends to linia produktów przeznaczonych do tego, by dostarczyć Ci Twoje ulubione formy zabawy. Podczas gdy dotychczasowe futurystyczne projekty bredziły o specyfikacji komponentów niezrozumiałej dla Ciebie, jako konsumenta – LG wychodzi naprzeciw zwyczajnym ludzkim potrzebom. Rozładowuje Ci się bateria? Wyjmij moduł z akumulatorem i wymień go na naładowany. Wymagasz lepszej jakości zdjęć lub po prostu potrzebujesz fizycznych przycisków i pokrętła, by precyzyjnie dopasować zoom? Proszę bardzo. LG nie zapomniało dać G5 SE audio Jacka, jak niektórzy w branży. W kwestii odsłuchiwania utworów zamiast tego zrobili krok naprzód – jeden z wymiennych elementów posiada przetwornik Hi-Fi, który zdecydowanie przypadnie do gustu prawdziwym melomanom. Zabawa dopiero się jednak rozkręca, bo okazuje się, że nie każdy „przyjaciel” musi być przytwierdzony do Twojego telefonu.
Wirtualna rzeczywistość w kieszeni
Do dyspozycji mamy przecież m.in. sterowaną za pomocą smartfona jeżdżącą kulę (dostępną wkrótce)! Posiada ona kamerę, dzięki czemu możemy np. poobserwować z perspektywy zabawki zachowanie naszych zainteresowanych pociech lub zwierząt. Jeśli już jesteśmy przy kamerach, zapewne na portalach społecznościowych zdarzyło Ci się zobaczyć film, który można dowolnie obracać w 360 stopniach. Jednym z urządzeń, które umożliwiają nagrywanie takiego filmu jest kolejny LG Friend – LG 360 CAM. Jeśli interesujesz się współczesną technologią i grami wideo, nie mogła ominąć Cię wirtualna rzeczywistość, która powoli trafia na różne platformy i pozwala na nieznane do tej pory formy rozrywki, dzięki wprowadzeniu użytkownika wprost do komputerowo wygenerowanej przestrzeni za pośrednictwem specjalnych okularów. W przeciwieństwie do większości rozwiązań wykorzystujących ekran telefonu, LG 360 VR wprowadzi Cię w świat nowych doświadczeń goglami z własnym, wysokiej jakości wyświetlaczem, do którego telefon będzie wysyłał jedynie dane o tym, co ma pokazywać.
Dziecinnie proste
Pomyślisz sobie, że te urządzenia zewnętrzne muszą być bardzo uciążliwe, jeśli chodzi o podłączanie – podobnie jak większość sprzętu, który parujemy poprzez bluetooth. Nic bardziej mylnego, koreański producent do swojego najnowszego telefonu wgrywa nam od razu aplikację LG Friends Manager, która płynnie kontaktuje się z każdym z zakupionych przez Ciebie „przyjaciół”.
Jeśli nie zważać na modułowy charakter LG G5 SE, nadal jest to model zasługujący na miejsce w czołówce. Dobrym przykładem na to, że telefon potrafi sam wybronić się ze swojej ceny jest fakt, że mimo istnienia wymiennego komponentu LG CAM PLUS, wbudowany aparat posiada szerokokątny obiektyw, który obejmie więcej niż nasze oko – 135˚. W połączeniu z 8-krotnym zoomem i aplikacją z wieloma ciekawymi efektami pozwala to m.in. na tworzenie pięknych panoram. Najnowszy telefon LG dostępny jest w kolorze złotym (wersja Gold) oraz czarnym (Titan) i posiada system operacyjny Android 6.0 Marshmallow. Do codziennego użytku na pewno wystarczy 4 GB pamięci RAM, a 32 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej na pewno na długo zaspokoi potrzeby większości. Ci, których taka pojemność nie satysfakcjonują, mają opcję dokupienia karty microSD, której maksymalna pojemność wynosić może do 2 TB. Aby dowiedzieć się więcej o specyfikacji wystarczy wejść na http://www.lg.com/pl/telefony.
Jeśli chcesz inwestować w nowoczesny telefon, nie przepłacaj za krzywy ekran albo minimalnie większą moc. Taki telefon nie dostarczy Ci codziennej frajdy z korzystania jednego z najczęściej używanych przez nas dzisiaj narzędzi. Postaw na świeży i w końcu dobrze wdrożony pomysł.
