Rosyjskie media oskarżają Ukraińców o posiadanie tajnej broni: czarnej magii

Rosyjska armia zawodzi na całej linii i szuka coraz to nowych usprawiedliwień. Teraz przyszła pora na zarzucanie Ukraińcom uprawiania czarnej magii. Nie wiemy gdzie nauczyli się takiej techniki, ale rosyjskie media twierdzą, że widziano 'poświęcone magicznymi znakami' bronie i zostawione na nich ślady krwi.
Zrzut ekranu 2022-05-6 o 13.21.07.png

Tekst zatytułowany "Ślady czarnej magii znalezione w sztabie ukraińskiego wojska" pojawił się na łamach RIA Novosti. Jego autor miał pojawić się w przejętym przez Rosjan sztabie, gdzie znalazł m.in.  "malunek satanistycznej pieczęci kojarzącej się z hollywoodzkimi filmami o złych duchach". 



Dodatkowo kulturolożka Jekaterina Dais oceniła, że znaleziony symbol to sigil "co on oznacza, trudno powiedzieć. Można w nim jednak dostrzec zarówno odwrócony znak anarchii, jak i część znaku 'SS', runę zig, wyraźnie widoczną w skrajnie lewym sektorze koła, oraz hebrajską literę 'zain' zapisaną w języku niemieckim, oznaczającą miecz lub broń". 

RIA Novosti opublikowało również następujący opis nagrania: "W budynku, wśród instrukcji sztabu, znaleziono komunikat prasowy ukraińskich sił bezpieczeństwa z informacją o stratach w Donbasie. Na dokumencie są linie krwi, choć nigdzie indziej nie ma takich śladów".

Jeśli rzeczywiście Rosjanie uwierzą w te brednie, będziemy z niecierpliwością wyczekiwać tekstu o kolejnych sprzymierzeńcach Ukraińców – smokach. Jako niepodważalny dowód przedstawią ślady po ognisku. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / twitter.com Piątek 06.05.2022