Rząd zafundował ministrowi Sasinowi pokój za prawie milion złotych

Są równi, równiejsi i najrówniejsi (czyt. zwolennicy Sasina). Pruszkowska spółka Siltec zbudowała na zlecenie Ministerstwa Aktywów Państwowych specjalny pokój o najwyższych wymogach bezpieczeństwa za prawie milion złotych dla Jacka Sasina
Zrzut ekranu 2022-11-17 o 15.54.33.png

Nowy gabinet jest zaopatrzony w antypodsłuchowy sprzęt najwyższej klasy i wybudowanie go kosztowało dokładnie 912 660 zł.

"Cena wskazuje na to, że to górna półka w tym segmencie. Nic, żadna informacja się z tego gabinetu nie wydostanie na zewnątrz. Na rynku na takie inwestycje mogą pozwolić sobie tylko najbogatsze firmy i najważniejsze instytucje państwa - ocenił były funkcjonariusz służb w rozmowie z Rzeczpospolitą.

"To oznacza, że jest ono naszpikowane sprzętem antypodsłuchowym najwyższej klasy, ale także specjalnym systemem komputerowym do bezpiecznego przesyłu. (...) Nigdy dotąd bezpieczeństwo poufnych informacji nie było tak istotne, dlatego nie dziwi mnie ta inwestycja w MAP. Wojna Rosji z Ukrainą, działania obcych służb przeciwko Polsce, możliwość prowokacji dodatkowo to spotęgowały" – dodał. 

My też poprosimy! Z tym, że nam wystarczy jakieś 5 tysięcy złotych na ładne meble z Ikei i laptop dla prowadzącego. Może być z lombardu. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz/ youtube.com Czwartek 17.11.2022