Skręt w poczekalni

Każdy, kto miał okazję korzystać z pogotowia ratunkowego w naszym kraju, wie że w kolejce do lekarza można spędzić ładnych kilka godzin. Żeby umilić sobie oczekiwanie, jeden z pacjentów szpitala w Limanowej postanowił więc zapalić sobie skręta...

medyczna marihuana

Podobno kolejki do lekarzy wkurzają. Podobno zioło odpręża. Jeden z pacjentów przyjętych na odział ratunkowy szpitala w Limanowej postanowił więc umilić sobie czas oczekiwania na swoje badanie i zapalić blanta w kolejce, by nie spinać się niesprzyjającą aurą. Wydaje się logiczne, choć oczywiście niezbyt mądre...

Zobacz też najgorszego przemytnika świata

34-letni mieszkaniec Nowego Sącza został przywieziony na pogotowie w Limanowej w środku nocy. Kiedy zapalił skręta, personel zwrócił mu uwagę, że w miejscach publicznych nie wolno palić. Mężczyzna jednak zupełnie nie wydawał się tym przejmować - nie dość, że olał pouczenie, zaczął się wręcz chwalić, że to nie jest jakiś tam papieros, tylko marihuana. I częstować nią personel.

Jak nie trudno się spodziewać, pracownicy szpitala zawiadomili w końcu policję. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, znaleźli przy buntowniczym pacjencie sześć woreczków zawierających 8 gramów zioła. Późniejsza analiza zawartości wykazała, że w istocie jest to marihuana.

34-latek trafił do aresztu. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.


Dodał(a): BJ, fot. FameFlynet Piątek 17.10.2014