Szpitalny prank

Remi Gaillard posunął się już bardzo daleko. Postanowił wcielić się w lekarza i w białym kitlu wkręcać ludzi w szpitalu, w karetce, w aptece albo na mieście. I wyszło mu to naprawdę dobrze!
gaillard.JPG

Jakiś czas temu pisaliśmy Wam o ślepym pranku Gaillarda, w którym to youtuber wcielił się w niewidomego i, wystawiając białą laskę za okno, prowadził samochód. Ten numer był śmieszny, ale to jednak nic w porównaniu najnowszym, szpitalnym wkrętem Francuza.

Gaillard przeniósł bowiem internetowe pranki na kolejny poziom. W swojej najnowszej produkcji wcielił się w rolę szalonego lekarza upuszczającego lodówkę z sercem do przeszczepu, nierozgarniętego ratownika medycznego z karetki, aptekarza przynoszącego monstrualne pigułki i w końcu pacjenta, który podłączony do kroplówki, próbuje złapać stopa do szpitala.

Momentami jednak robi się mniej wesoło, gdy Gaillard wrzuca aspirynę do szklanki jakiegoś gościa w kawiarni, a ten wylewa na niego całą zawartość naczynia, albo gdy dowcipniś próbuje włożyć jakiś spory przedmiot w tyłek faceta, leżącego na plaży.

Filmik jest jednak naprawdę dobry, co zresztą potwierdzają statystyki wyświetleń – w niecały tydzień internauci odtworzyli go ponad 2 miliony razy. Zobaczcie go i Wy, ale ostrzegamy – nie oglądajcie go w pracy, bo gwałtowne wybuchy panicznego śmiechu gwarantowane.






Dodał(a): Jakub Rusak Środa 01.06.2016