Technologia strzyżenia: łatwy domowy trik na stylizację brody
Jak na stylizacji zarostu spędzać minimum czasu? Wystarczy stosować się do kilku prostych zasad, które podpatrzyliśmy w jednym z warszawskich barber shopów.
Brody
w ostatnich czasach stały się bardzo popularne. Mężczyźni w porównaniu do
kobiet nie mają do wyboru dużej ilości biżuterii, żeby
przystroić swoją głowę. Można więc powiedzieć, że ładnie
wystylizowana broda jest taką męską „biżuterią”, która potrafi zmienić kształt
twarzy i stworzyć oryginalny i modny wizerunek faceta.
Strzyżenie
brody nie musi być trudne nawet w domowych warunkach. Podpowiadamy
Wam, jak zrobić to szybko i łatwo. Naszą propozycją
jest klasyczna broda, gdzie policzki przystrzyżone są krócej,
a dół brody – dłużej, z konturami i wycieniowanymi bakami.
Policzki
strzyżemy maszynką na 3 mm. Maszynkę trzymamy ostrzem do dołu i prostym ruchem
w dół ścinamy włosy (należy uważać, żeby ruch szedł prosto, zgodnie z płaszczyzną policzka,
bez robienia łuku w dolnej części policzka).
Wszystko,
co jest poniżej żuchwy, strzyżemy maszynką na 20 mm z tym, że maszynkę trzymamy teraz do góry ostrzem i strzyżemy ruchami od
dołu szyi do góry (granicą jest krawędź żuchwy).
Baki
cieniujemy od góry, czyli pierwszy centymetr powierzchni baków nakładką 1 mm, a drugi
centymetr – nakładką 2 mm a 3 centymetr nakładką 3 mm. W
ten sposób powstaje płynne cieniowanie baków.
Na
koniec robimy kontury maszynką bez nakładki, wygalając
wszystkie włoski nad i pod konturem. Kontury robimy na policzkach w kształcie
linii prostej, następnie linię wzdłuż baków i linię na szyi.
Najlepiej
raz na miesiąc skorzystać z usług barbera, który profesjonalnie doprowadzi
brodę do porządku, nada jej odpowiedniego kształtu. Dzięki temu, stosując powyższe zasady, w domu będziecie mogli utrzymywać
stylizację brody cały czas w należytym porządku, aż do
następnej wizyty u barbera.
Powyższe porady zaczerpnęliśmy w barber shopie Adalberto
Barber na warszawskim Powiślu. Tam zawsze klient ma zrobioną dokładną i profesjonalną stylizację brody, a
na końcu wizyty dostaje wskazówki, jak dbać o nią przez najbliższe dni.
Przykładem
modelowego dbania o brodę jest znany klient salonu, jeden z
najlepszych klasycznych pianistów na Świecie Jan Krzysztof Broja. Przychodzi
tu raz w miesiącu na zrobienie porządku z brodą. Potem,
przez miesiąc podróżując i koncertując, rano bez wysiłku przez
kilka minut sam doprowadza brodę do perfekcyjnego wyglądu. Oczywiście stosując powyższe zasady.
Materiał
partnera
