Trikini – bikini na czas koronawirusa

Pandemia pandemią, ale lato zbliża się wielkimi krokami. Branża mody nie może pozostać obojętna na sytuację na świecie i proponuje koronawirusową odsłonę bikini.
Zła wiadomość dla wszystkich mężczyzn, dla których najważniejszym elementem wyglądu kobiety jest jej twarz. W nadchodzące wakacje będą musieli skupić się na innych częściach ciała pięknych kobiet ubranych w bikini, bowiem wciąż może obowiązywać nakaz zasłaniania ust i nosa.

CZYTAJ TAKŻE: DARMOWE NOCLEGI I DOPŁATY DO BILETÓW LOTNICZYCH. JUŻ KUSZĄ TURYSTÓW

O to, żeby nic nie stanęło na drodze do wspaniałej opalenizny zadbali producenci strojów kąpielowych, którzy zaprezentowali światu trikini, czyli bikini sparowane z maseczką ochronną. Bo przecież na plaży nie można nie być stylowym. Trend rozpoczął się od żartu włoskiej marki Elexia Beachwear, która jako pierwsza pokazała taki zestaw. Po kliku dniach liczba zapytań była tak duża, że firma zdecydowała się rozpocząć masową produkcję. Na szczęście - w przeciwieństwie do burkini, czyli muzułmańskiej odsłony bikini - nie zasłania wszystkiego. 



Oczywiście można samemu skompletować dobrany kolorystycznie strój kąpielowy dobierając odpowiednio kolory. Jeśli wolisz dziewczyny w tradycyjnym bikini, koniecznie zajrzyj do naszego działu Dziewczyny i zobacz, jak niewiele zasłania prawdziwy kostium.


Dodał(a): Adam Barabasz / Instagram Środa 20.05.2020