Uciekł nago z kwarantanny. Zagryzł staruszkę na śmierć

Pandemia pokazuje, że Indie to “stan umysłu”. Tamtejsi obywatele wyjątkowo kuriozalnie podchodzą do kwestii kwarantanny. Niezbitym dowodem na to jest mężczyzna, który wybiegł nago z domu i zagryzł starszą kobietę na śmierć.
zagryzł na śmierć.jpg
W Polsce za wyjście na spacer ignorując obostrzenia rządu, można teraz zapłacić nawet 30 tys. zł. Z kolei Hindusi, którzy opuszczą dom, muszą być gotowi na przyjęcie kilku cięgów w plecy.

Pewnemu 32-letniemu mężczyźnie z indyjskiego stanu Tamil Nadu niestraszne "ostre baty". Po powrocie ze Sri-Lanki został poddany domowej kwarantannie, jednak zlekceważył zakaz wychodzenia i zrobił to w spektakularny sposób.

Funkcjonariusz policji zdradził, że: „Manikandan wrócił ze Sri Lanki. Został poddany kwarantannie domowej. Jednak w piątek wybiegł nago i ugryzł w gardło starszą kobietę, mieszkającą dwie ulice dalej".

ZOBACZ TEŻ: Z kwarantanny uciekł na ryby. Sam został złowiony przez… krokodyla

Rozszalały mężczyzna został obezwładniony i zabrany do szpitala, gdzie przebadano go pod kątem zakażenia koronawirusem. Sprawdzono także jego stan zdrowia psychicznego. Natomiast kobieta z mocnymi obrażeniami szyi po tragicznym incydencie trafiła do szpitala. Niestety leczenie nie przyniosło pozytywnych skutków, a 80-latka zmarła na drugi dzień.

Policjanci nie wiedzą, co skłoniło Manikandan do takiego maniakalnego występku. Nie miał on żadnych zatargów ze starszą panią. Można tylko się domyślać, że za śmiertelne pogryzienie dostanie nie tylko kijem po plecach.

TAK POLICJA TRAKTUJE OBYWATELI W INDIACH:



Dodał(a): Konrad Siwik / fot. pexels Poniedziałek 30.03.2020