Wciągał kreskę prosto przed kamerą bankomatu. Wcześniej był poszukiwany
To nie Nowy Jork, a Nowy Kawęczyn. Kryminalni ze skierniewickiej komendy zatrzymali 35–latka, którego poszukiwano od marca. Mężczyzna został namierzony, gdy załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne przy bankomacie. Chwilę później wciągał kreskę przed kamerą.
35–latek mógłby nam napisać poradnik, jak w najgłupszy sposób dać się złapać funkcjonariuszom. Mężczyzna chciał "przycwaniakować" i prosto do kamery zaczął wciągać podejrzaną substancję. Policjanci szybko go namierzyli i udali się w rejon bankomatu.
Co tam się okazało? Oczywiście, że facet był w okolicy. Gdy tylko zobaczył policjantów, zaczął uciekać. Po chwili go zatrzymano i obezwładniono. Mężczyznę poszukiwano od marca bieżącego roku. Policjanci chcieli go zatrzymać ze względu na kradzieże, jakich się dopuścił.
Ciężko mówić o gangsterskim stylu bycia, jeśli ktoś dopuszcza się kilku kradzieży i wciąga podejrzaną substancję przed bankomatem, ale jaki kraj, taki kryminalista.
Ciężko mówić o gangsterskim stylu bycia, jeśli ktoś dopuszcza się kilku kradzieży i wciąga podejrzaną substancję przed bankomatem, ale jaki kraj, taki kryminalista.
