Włamał się do sklepu i zasnął

Tytuł złodzieja miesiąca wędruje do tego pana! Nieudolny włamywacz wdarł się do sklepu, ale zanim zdążył go obrabować, zasnął...

a4ba5935-34eb-41bb-af58-da34a5db9af3.jpg

Policjanci z Bemowa zostali wezwani przez właściciela sklepu, w którym w nocy doszło do niecodziennego włamania. Złodziej wdarł się do budynku, ale zamiast cokolwiek stamtąd wynieść... oddał się drzemce.

Kiedy właściciel sklepu przyszedł rano do pracy, jego oczom ukazał się osobliwy widok - w pomieszczeniu spał sobie w najlepsze niedoszły złodziej, który włamał się do środka. Badanie alkomatem wykazało, że śpioszek ma około trzech promili alkoholu w organizmie.

33-letni Rafał N. został natychmiast aresztowany. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów (kradzieży z włamaniem) i poddał się dobrowolnie karze.

Wygląda na to, że włamywanie się do sklepów to bardzo męcząca "praca". Nic dziwnego, że czasem człowiek musi się zdrzemnąć...



Dodał(a): Bartosz Joda, fot. KSP Piątek 26.02.2016