Za 10 lat zrozumiesz język swojego psa

Merdanie ogonem, warczenie, dyszenie, piszczenie – zwierzęta komunikują się ze światem w różny sposób. A ludzie być może już za 10 lat będą w stanie dokładnie zrozumieć, o co chodzi ich pupilom.
iStock-470838546.jpg

Teraz, gdy twój pies już dziesiątą minutę patrzy się na ciebie swoim psim, błagalnym spojrzeniem, możesz jedynie zgadywać, o co mu chodzi. Jest głodny, chce mu się kupę, a może po prostu jest urzeczony twoim widokiem? Nie wiesz, nie znasz języka zwierząt.

Jednak być może już w okolicach 2030 roku będziesz w stanie dokładnie zrozumieć nie tylko swojego psa, ale także inne domowe pupile. Wszystko oczywiście dzięki technologii i sztucznej inteligencji, nad którą już obecnie (w 2018 roku) pracują naukowcy.

Konkretnie amerykański behawiorysta zwierząt prof. Con Slobodchikoff, który spędził 30 lat swojego życia na studiowaniu wyrafinowanego sposobu komunikacji piesków preriowych. Na podstawie swoich obserwacji stworzył algorytm, dzięki któremu był w stanie przetłumaczyć na angielski odgłosy wydawane przez te małe zwierzątka.

A skoro wyszło z pieskami preriowymi, to równie dobrze może wyjść z psami, kotami czy świnkami morskimi. Slobodchikoff jest nawet na tyle optymistyczny, że uważa, że możliwe będzie tłumaczenie nie tylko odgłosów wydawanych przez pupili, ale także mimikę ich pysków. I to nawet wcześniej niż w 2030. Brzmi dobrze.

Ciekawe tylko, czy jakiś naukowiec kiedykolwiek wpadnie na to, jak kobiety z facetami mają się zrozumieć.

ZOBACZ TEŻ FOTKI SEKSOWNEGO KOCIAKA:




Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Poniedziałek 15.01.2018