Złe zachowanie skurczy ci pewien organ

Wydawało ci się, że za bycie niegrzecznym najgorsze jest pójście do piekła? Naukowcy odkryli, że czeka cię za to większa kara – może skurczyć ci się jeden ważny organ.
mały mózg.jpg

Rodzice od dziecka powtarzali nam, żeby być dobrym człowiekiem i – jak potwierdzają naukowcy – mieli rację. Zachowania antyspołeczne (tak zostały nazwane w badaniach kłamstwa, kradzieże, zastraszenia) mogą powodować kurczenie się mózgu. Takie wnioski wysnuli specjaliści, którzy przebadali prawie 700 osób. Co ciekawe, analizowali ich zachowania od momentu narodzin aż do 45. roku życia.

Wolontariusze zostali podzieleni na trzy grupy, w których określono ich stopień antyspołeczności:
- osoby, które nie były uporczywie antyspołeczne,
- osoby, które wykazywały takie zachowania, ale tylko w wieku dojrzewania (co nie dziwi, bo młodość musi się wyszaleć),
- osoby, które przez całe życie kierują się złymi instynktami.

Ich mózgi przez lata były poddawane rezonansowi magnetycznemu. Jeśli macie coś na sumieniu, lepiej się do tego przyznajcie, bo to co przeczytacie, może was przyprawić o ból głowy. Okazuje się, że u 80 osób z ostatniej grupy stwierdzono znaczne zmiany strukturalne w mózgach.

ZOBACZ TEŻ: Brak aktywności fizycznej zmniejsza mózg!

U 45-latków, którzy od małego kłamali, kradli czy zastraszali, zmniejszyła się powierzchnia mózgu, a ich kora mózgowa w częściach odpowiedzialnych za zachowania antyspołeczne była cieńsza. To z kolei powodowało, że brnęli w złe uczynki jeszcze bardziej, tworząc błędne koło.

Główna autorka badań dr Christina Carlisi z University College London powiedziała, że u tych osób: "mogą występować różnice w strukturze mózgu, utrudniające im rozwijanie umiejętności społecznych, które z kolei mogłyby uchronić ich przed zachowaniem antyspołecznym". Tym samym można uznać, że długotrwałe egzystowanie w niegodziwości jeszcze bardziej utrudnia bycie dobrym. Po prostu mózg przyzwyczaja się do zła.

Naukowcy przestrzegają, że tych osób nie należy demonizować, a okazywać im empatię. Są to przede wszystkim ludzie, którzy potrzebują pomocy i współczucia, bo mogą one powstrzymać utrwalanie się złych zachowań. A jeśli to cię nie przekonuje, przypomnij sobie historię Jokera i to jak skończył gość, który go wyśmiewał.

ZOBACZ TEŻ: Popularny lek kurczy nam mózgi!


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. youtube Czwartek 20.02.2020