Zmartwychwstanie rocka

Wokalista AC/DC straci słuch, jeśli nadal będzie koncertował. Zespół napotkał więc problem, bo są w trakcie trasy. Z odsieczą przyszedł im legendarny Axl Rose – wokalista Guns N`Roses. Do tego Axl Rose i Slash po 23 latach znów zagrali na jednej scenie. Dwa wielkie przenikające się wydarzenia miały miejsce podczas festiwalu Coachella, jednego z najpopularniejszych wydarzeń koncertowych w USA.
axl-rose.jpg

Pierwsza informacja jest niepokojąca. 68-letni Brian Johnson traci słuch. Jego lekarze ocenili, że jeśli nadal będzie występował na scenie i narazi swoje uszy na wysokie poziomy decybeli, to wkrótce przestanie cokolwiek słyszeć. Panowie przerwali swą trasę koncertową w marcu, gdy wokalista AC/DC usłyszał ten „wyrok”. Jednak od 7 maja zaczną znów swoje tournee.

Z odsieczą przyszła im inna legenda rocka – Axl Rose. 54-letni lider zespołu Guns N`Roses ożywił się i zadeklarował swoją pomoc. Eksperci w tej dziedzinie muzyki mówią, że będzie to nie lada wyzwanie. Ale dla zespołu AC/DC… Albowiem „nowy” frontman znany jest ze swoich scenicznych fochów. Często pojawiał się na koncertach kilka godzin po ich rozpoczęciu i lekceważył współpracowników. Jednak kapela liczy na rozgłos medialny, a co za tym idzie – sukces kasowy. Najbliżej Polski Australijczycy będą 22 maja w Pradze oraz 26 maja w Hamburgu i 1 czerwca w Lipsku.




Drugie wydarzenie, to wspomniany koncert gwiazd Guns N`Roses. Ostatni wspólny występ Axl Rose`a i Slasha miał miejsce 23 lata temu. Mówi się, że z Axlem mało kto wytrzymał, ale być może minęło odpowiednio dużo czasu, by kurz opadł, a panowie dojrzeli do kontynuowania współpracy. Amerykanie ogłosili, że wyruszą w trasę koncertową „Not in This Lifetime Tour” po Stanach Zjednoczonych w starym składie: Axl Rose, Slash, Duff McKagan, Dizzy Reed, Richard Fortus, Frank Ferrer. Ma do nich dołączyć nowa keyboardzistka Melissa Reese. Podczas Coachelli gościnnie wystąpił z nimi Angus Young – gitarzysta… AC/DC.






Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: FameFlynet Poniedziałek 18.04.2016