Lifestyle

Piątek 09.06.2023, Konrad Klimkiewicz / fot.: TikTok embed

Facet uwielbia udawać zwłoki. Dostał dzięki temu rolę w serialu

Choć po weekendzie wszyscy przypominamy dość nieżywych jegomości, nie przytrafiła na się jeszcze żadna przełomowa rola. Ten facet, dzięki swojej wyjątkowej determinacji, osiągnął upragniony cel. Przez 321 dni umieszczał na TikToku nagrania, na których udaje zwłoki, aż w końcu odezwali się do niego profesjonaliści. 'Masz wolny weekend?' napisali pod jednym z nagrań, a kiedy przytaknął, trafił na plan filmowy.

typek.jpg
Josh Nalley z Kentucky obrał nietypową drogę, by stać się sławnym. Przez prawie rok udawał zwłoki, a deklaruje, że w planach ma kontynuowanie swoich działań jeszcze przez długi okres. Trzeba przyznać, że dotychczas wychodziło mu to naprawdę dobrze. Kilka nagrać administracja oznaczyła jako "treści wrażliwe", a miejsca, w których to robił, niejednokrotnie przypominały te z horroru. Pokoje hotelowe, samochody, parki i opuszczone domy – czy to nie brzmi jak scena, po której wrażliwsi widzowie będą zasłaniać oczy?

Sprawdź także: Tiktokerka pozwała rodziców za to, że matka urodziła ją bez jej zgody

Choć na początku biła od tego amatorszczyzna, z czasem Josh nabierał wprawy. Musiał wyglądać bardzo autentycznie, a pomogły mu w tym rekwizyty. Uzyskał filmowy widok zwłok w czarnym worku, dał się obkleić taśmą, kładł w zaspach śniegu, aż w pewnym momencie namówił do udawania całą rodzinkę. 

@living_dead_josh #fyp #foryoupage ♬ (Don't Fear) The Reaper


Nalley przyznał, że od dłuższego czasu toczy wojnę z TikTokiem. Administracja wielokrotnie "zdjęła" mu filmiki z portalu, a także dostał szereg ostrzeżeń odnośnie usunięcia konta. Na ten moment jeszcze udaje mu się tam funkcjonować, lecz coraz częściej nagrania są odznaczane jako treści wrażliwe i zagrażające zdrowiu. Dodatkowo pod kilkoma znajdziemy dopisek: "Działania w tym filmie wykonywane są przez profesjonalistów lub nadzorowane przez profesjonalistów. Nie naśladuj ich!". 

Pod jednym z ostatnich nagrań Nalley zobaczył komentarz, który wiązał się ze spełnieniem jego marzeń. Jak sam kiedyś zaznaczał, marzyła mu się rola w filmie bądź serialu, jednak nie lubi mówić przed kamerą, za to woli leżeć i udawać martwego. Profil "CSI: Vegas", czyli oficjalne konto znanego serialu, zadał pytanie, czy ma wolny weekend. Facet się zgodził na występ i otrzymał rolę ofiary przestępstwa. Na TikToku pokazał nagrania zza kulis – oczywiście już w odpowiedniej charakteryzacji.

Zobacz: Influencer zapił się na śmierć. Wszystko przez wyzwanie na TikToku

Co prawda marzenie udało mu się spełnić, ale Nalley ma ochotę na więcej. Dalej wrzuca do sieci filmiki, na których udaje trupa i teraz chce celować wyżej, tj. trafić na stałe do Hollywood. Co ciekawe, nie zamierza przy tym rzucić swojej etatowej pracy jako menadżer restauracji. 

@living_dead_josh #fyp #foryoupage ♬ Interstellar