Chcesz raz na zawsze rzucić palenie a ciągle ci to nie wychodzi? Próbowałeś już tabletek, pastylek, plasterków, odczulania? Ba! Byłeś nawet u Harego z Tybetu i na nic to wszystko się zdało. Dalej ciągniesz ramkę dziennie, przy wódzie dwie? To może weźmiesz przykład z Etty Mae Lopez, która postanowiła iść do pierdla celem pożegnania się z nałogiem...

Amerykanka wszystko starannie i wnikliwie przeanalizowała. Doszła do wniosku, że może rzucić palenie tylko i wyłącznie przez pobyt w więzieniu w którym nie wolno palić. Problem był tylko jeden. Co zrobić, żeby tam trafić? Postanowiła, że nikogo nie zabije, nikogo nie okradnie, nikogo też nie zgwałci, a spuści łomot policjantowi. Jak postanowiła tak uczyniła.

Wyrok? 63 dni więzienia. Czy rzuciła nie wiemy ... wciąż siedzi.