Lifestyle

Poniedziałek 05.10.2015, Jan Rzeźnik

Mega zgrane nagranie

14 urządzeń Apple odegrało sceny składające się na teledysk grupy Brunettes Shoot Blondes. Wszystko odbyło się na jednym ujęciu w piekielnie dokładnej synchronizacji, a efekt jest hipnotyzujący. I to napięcie, kiedy czekasz, aż królik się rozmnoży i niezamierzenie pojawi się w dwóch miejscach na raz! Albo zniknie całkiem

knock-knock.jpg
Teledyski interesują nas zazwyczaj, gdy występują w nich seksowne wokalistki lub tancerki. Ale doceniamy też kreatywność i oryginalne podejście twórców do tematu. Tym razem ukraińska kapela zrobiła klip do kawałka miłosnego. I choć nie kręci nas ten rodzaj muzyki ani ckliwa historia króliczego kochanka, zdejmujemy czapki z głów na widok takiej produkcji.

Klip jest nagrany jednym ujęcie, więc urządzenia i animacje na nich były perfekcyjnie zsynchronizowane. 14 ekranów produktów z jabłkiem służyło do przedstawienia wizualnego przesłania z kawałka „Knock Knock” kapeli Brunettes Shoot Blondes.

Członkowie zespołu z Kijowa sami narysowali całą historię na kartkach, a później zeskanowali i wgrali w urządzenia. Na początku obstawialiśmy, że próby i synchronizacja trwała wieczność, jednak ekipa twierdzi, że był to maksymalnie tuzin.