Lifestyle
Poniedziałek 20.02.2012, ckm.pl
Metallica & Lou Reed, U2 i inni
Muzyka, której warto posłuchać i płyty, które lepiej omijać szerokim łukiem. Innymi słowy przegląd albumów, by w twoich głośnikach mogła lecieć tylko dobra muza. Dj babon zapodaje!
Sex, Sesje i Męski Styl - uaktywnij się na naszym Fan Page'u
METALLICA & LOU REED
LULU
Zapowiadało się intrygująco: wielka legenda thrash metalu oraz kultowy nowojorski rockman tworzą koncepcyjny ociekający krwią i seksem album, którego inspiracją jest postać prostytutki Lulu, stworzona w początkach XX wieku. Niestety, skończyło się niewypałem. Oto dłużące się kawałki, w których połączono średnio udane metallikowe riffy, smyczki, dęciak oraz zmęczony głos Reeda (lat 69) od czasu do czasu wsparty przez Jamesa Hettfielda. Bardzo męczące zestawienie.
U2
ACHTUNG BABY
Od wydania tej najbardziej poruszającej płyty w dyskografii irlandzkiej grupy minęły już dwie dekady. Teraz możesz ruszyć do sklepu po jej reedycję. Oto przesterowane gitary i brudna elektronika; zachwycające połączenie mroku Berlina z 1991 roku z przebojowymi ponadczasowymi kompozycjami – mieszanka, która wciąż robi niesamowite wrażenie. Posłuchaj i pozachwycaj się, a później spokojnie wróć do gardzenia współczesnym Bono i tym, jak żałośnie przeciętną kapelą jest dziś U2.
RÓŻNI WYKONAWCY
GERMAN MILITARY MARCHES
Kobieta zarzuca ci, że w łóżku jesteś zbyt delikatny i ciapowaty. A więc włącz w sypialni zbiór germańskich marszów w wykonaniu Luftwaffenmusikkorps, czyli zespołu niemieckich sił powietrznych oraz austriackiej orkiestry Hoch- und Deutschmeister. Przy dźwiękach klasyków takich jak „Kaiserjäger Marsch”, „Radetzky Marsch” czy „Bayerischer Defiliermarsch” nawet pacyfista najedzie na ukochaną z impetem, jakiego do tej pory świat nie widział.