Lifestyle
Poniedziałek 24.04.2023, CKM.PL/ Twitter.com embed
Poseł PiS ma na sumieniu potrącenie rowerzystki i jazdę po pijaku. Dalej może prowadzić samochód
W grudniu 2021 roku polityk należący do partii rządzącej Artur Zawisza usłyszał wyrok 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Dodatkowo musiał zapłacić 60 tys. złotych zadośćuczynienia. Wszystko przez to, że poseł potrącił rowerzystkę. Prowadził wtedy bez uprawnień, bowiem w 2016 roku zabrano mu prawo jazdy przez jazdę pod wpływem alkoholu. Okazuje się, że czarna przeszłość nie przeszkadza mu w dalszym prowadzeniu samochodu.
Z reportażu TVN24 wynika, że Zawisza nadal na co dzień porusza się za pomocą samochodu – oczywiście jako kierowca. Regularnie przyjeżdża do pracy autem i parkuje na znajdującym się niedaleko jego siedziby parkingu podziemnym. Pytany o jego sytuację zapewniał, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Koleś @ZiobroPL ma w dupie wyrok Polskiego sądu bandyta drogowy który ma zakaz prowadzenia pojazdów zagrożony karą więzienia!@pisorgpl to jest to wasze prawo i sprawiedliwość? pic.twitter.com/GoIyJehFs3
— Sławelus (@slawelus78) April 22, 2023
Sprawdź także: Pies alkoholik? To możliwe. Coco przeszedł też odwyk