Lifestyle
Piątek 15.11.2013, Ostatni Mohikanin
Śmierdzący gaz powodem lądowania
Jak można zniwelować zapach bąka? Sposoby są różne. Jak się okazuje ludzka kreatywność nie ma granic
Lot z Waszyngtonu do Dallas początkowo przebiegał spokojnie. Samolot osiągnął wysokość przelotową, pasażerom podano posiłki. Lot jak każdy inny. W pewnym momencie pasażerowie poczuli jednak spaleniznę. Zaniepokojeni wezwali stewardessy, które o zaistniałej sytuacji powiadomiły kapitana. Ten postanowił awaryjnie lądować.
Po posadzeniu maszyny i opuszczeniu pokładu przez pasażerów do akcji wkroczyły specjalne służby. Nie znalazły żadnego spięcia elektrycznego czy bomby. Pod jednym z foteli leżało kilka zapałek, które przykuły ich uwagę. W systemie lotu szybko namierzyły osobę, która siedziała na tym miejscu. Okazała się nią pewna starsza pani. Na przesłuchaniu przyznała się, że na pokładzie samolotu je paliła. Zapytana, dlaczego odpowiedziała, że w ten sposób chciała zabić zapach bąków, które puszczała …
Pasażerkę zatrzymano, będzie musiała pokryć koszty związane z awaryjnym lądowaniem. Samolot poleciał dalej bez niej.