Lifestyle
Poniedziałek 23.11.2015, Paweł Jaśkowski
Tatuaż w ciemno
Zgodziłbyś się dać wytatuować w ciemno? Kilkadziesiąt osób wsadziło rękę w dziurę w ścianie, by wyjąć ją po godzinie z tatuażem wykonanym przez jednego z najbardziej znanych artystów w branży. Oczywiście nie mieli pojęcia jaki wzór wybierze mistrz.
Klientami Scotta Campbella byli m.in.: Sting, Penelope Cruz, Robert Downey Jr., Courtney Love, Orlando Bloom czy Marc Jacobs. Tym razem padło na obcych ludzi, którzy za darmo mogli się wydziarać u jednego z najsłynniejszych tatuatorów w Stanach Zjednoczonych.
Rzecz działa się w Galerii Milk na Manhattanie w Nowym Jorku. W Sali rozstawiona była 15-metrowa ściana, na której widniały prace Scotta. Na środku malowidła była okrągła dziura a obok niej stał fotel. Chętni na tatuaż-niespodziankę wkładali rękę do środka, by po godzinie wyjąć ją z nowym malunkiem na przedramieniu.
Akcja trwała cztery dni. Żeby wziąć w niej udział, trzeba było wpisać się na listę i liczyć na łut szczęścia. Szczęśliwcy byli losowani i mieli dwie minuty na zgłoszenie się do dziarania. Jeśli rozmyślili się albo coś ich zatrzymało na dłużej w toalecie, losowano kolejny numerek.
Między Scottem a ochotnikiem nie było żadnej komunikacji. Tatuator miał przygotowane wzory do dziarania, ale część projektów powstała spontanicznie, w momencie, kiedy w otworze pojawiała się ręka. Motywem przewodnim projektu „Whole Glory” było zaufanie. Tym kierowali się klienci, którzy mogli tym razem za darmo skorzystać z usług artysty.
Zobacz reakcje ochotników (właściwa relacja zaczyna się od 3 minuty):
A Ty, dałbyś/dałabyś wydziarać się w ciemno?
Niektóre prace w ramach akcji "Whole Glory":