Sercem pojazdu jest dwulitrowa jednostka napędowa Renault generująca moc 320 koni mechanicznych. Auto do stu kilometrów na godzinę rozpędza się w 3,5 sekundy. Prędkość maksymalną ważącego zaledwie 686 kilogramów auta – stąd jego nazwa – ograniczono do 270 km/h.


Pojazd zbudowano na ważącej zaledwie 40 kilogramów ramie. Jego masę zredukowano do minimum. Wszystko dzięki wykorzystaniu włókien węglowych a także aluminium. Wnętrze spartańskie: dwa fotele, wyświetlacz, gałka zmiany biegów, wloty powietrza i to by było na tyle. Żadnych chodników, samo aluminium. Prace nad nim trwały ponad trzy lata.

Wciąż nie wiadomo, kiedy auto wejdzie do sprzedaży. Nieznana jest także jego cena.