Seks
Piątek 09.11.2012, Jagoda
Cycate oszustki
Jeśli twoja laska zamierza oszukiwać państwo, nie płacąc podatków, lepiej niech nie robi sobie sylikonów. Wielki cyc może okazać się zdradziecki!
Każdy orze jak może i stara się brać jak najwięcej, dając przy tym jak najmniej. Argentyński urząd skarbowy miał już dość, że ludzie nie płacą podatków i kombinują na wszelkie sposoby, dlatego postanowił być cwańszy od nich. Po wielu rozważaniach urzędnicy doszli do wniosku, że oszustów trzeba szukać w… gabinetach chirurgii plastycznej. W końcu jeśli ktoś nie wykazuje żadnych dochodów, ale ma kasę na nowe cycki, to znak, że gdzieś jest przekręt. Szybko okazało się, że był to strzał w dziesiątkę! W ciągu dwóch lat laski powiększające piersi oszukały państwo na 15 mln dolarów! Cóż. My to rozumiemy. W końcu biust to sprawa największej wagi państwowej! Nowe autostrady mogą przecież zaczekać...