Auto mądrala

To auto wykona za ciebie całą robotę. Lepiej niż ty sam wie, czego potrzebujesz. Przynajmniej jeśli chodzi o jazdę. Oto koncept Peugeot Instinct.

5.jpg


Jak sama nazwa wskazuje, samochód ma kierować się instynktem. Co to oznacza? Mózgiem auta jest chmura systemu Internetu Rzeczy Samsung ARTIK. Za zgodą użytkownika znajdą się w niej informacje pochodzące ze smartphone’a, komputera, bądź smarwatcha. Dużo mądrych urządzeń, będzie ze sobą współpracować, aby zapewnić ci maksymalny komfort jazdy.

Nawet fotele będą automatycznie ustawiać się w pozycji adekwatnej do sytuacji panującej na drodze bądź do wybranego profilu jazdy. Jeśli będziesz zmęczony Instinct przełączy się w autonomiczny, relaksujący tryb, a kiedy twoje urządzenia podpowiedzą pojazdowi, że zaspałeś do pracy, auto będzie jechać szybciej, wiedząc że się śpieszysz.

Jeśli w chmurze znajdzie się informacja o planowanej randce z happy endem, a dojazd do restauracji, czy kina będzie utrudniony z powodu korków, Instinct zaplanuje wyjazd odpowiednio wcześniej, wybierze najlepszą trasę i właściwą do nastroju muzykę i temperaturę.

Dzięki połączeniu z urządzeniami znajdującymi się w domu, auto sprawdzi też czy twój przybytek jest zamknięty, gaz wyłączony, a po pokojach nie walają się dowody twojej męskości w postaci pustych butelek po alkoholu. No dobra, to ostatnie to nasz wymysł, ale byłoby idealnie, gdyby jeszcze sprzątał.

O specyfikacjach technicznych, wiadomo na razie tylko tyle, że pod maską miałby skrywać 300 koni mechanicznych i posiadać napęd plug-in-hybrid, a więc mógłby jeździć zarówno na prąd, jak i tradycyjne paliwo.

Chcielibyśmy, żeby nasze dziewczyny były równie mądre, co ten Peugeot. Ale w tym wypadku inżynierowie nam nie pomogą.





Dodał(a): Mateusz Kryś / fot.: Peugeot Środa 01.03.2017