Citroen DS3 Cabrio

Jako jedni z pierwszych na świecie testujemy dla Was Citroena DS Cabrio
citroen ds cabrio


To kolejna odsłona linii DS. Jako jedni z pierwszych na świecie mieliśmy okazję testować to auto w hiszpańskiej Walencji. Po raz kolejny okazało się, że Citroen reaktywując samochody sygnowane literami DS, tworzy auta, które nie służą tylko przemieszczaniu się z miejsca na miejsce. To samochody z charakterem. Taki jest właśnie DS3 Cabrio.

GUSTOWNIE I Z PAZUREM
DS3 to najmniejszy model z rodziny DS. Tym razem Citroen zaprezentował wersję cabrio. Wybór prezentacji padł na piękne hiszpańskie miasto, Walencję. Mimo zimowej pory, mieliśmy kilkanaście stopni na plusie oraz bezchmurne niebo - co sprzyjało testowaniu tego modelu.
Położenie Walencji pozawalało, abyśmy wypróbowali go w różnych warunkach. I tak też zrobiliśmy. Przez dwa dni jeździliśmy po urokliwych ulicach miasta, autostradach, których w Hiszpanii nie brakuje w przeciwieństwie do „pewnego środkowoeuropejskiego kraju”, oraz po górskich drogach, w których spisywał się znakomicie. Po wjechaniu w wyższe partie było dość wietrznie, więc dach mieliśmy zasunięty. Należy dodać, że sposób składania się dachu umożliwia wykonywanie tej operacji nawet przy prędkości 120km/h. To bardzo wygodne nie musieć zwalniać do kilkunastu km/h czy wręcz się zatrzymywać.

Nasz DS3 Cabrio „połykał” ciasne, górskie zakręty z wielką zwinnością. Mimo przepięknych widoków, mandarynkowych sadów i innych egzotycznych drzew, przez większość czasu jechaliśmy z dużą prędkością i napawaliśmy się wielką frajdą, że samochód świetnie trzyma się drogi i że można nim jechać nawet w takich warunkach z dużą pewnością i poczuciem bezpieczeństwa. Zawieszenie spisywało się bez zarzutów. Jechał jak przyklejony. Dodatkową frajdę sprawiał fakt, iż nie musieliśmy się męczyć przy nabieraniu prędkości na podjazdach. Do dyspozycji mieliśmy benzynowy silnik o pojemności 1.6 i mocy 155KM. Przy gabarytach DS3 i przy świetnie współpracującej 6-biegowej manualnej skrzyni biegów, dynamika auta była świetna. Każde dodanie gazu sprawiało, iż samochód natychmiast przyspieszał w niezłym tempie, a do tego słyszalny był rewelacyjny, rasowy pomruk. Miało się wrażenie, że jedzie się sportowym autem.



Po zjechaniu z gór mieliśmy do pokonania kilkadziesiąt kilometrów autostradą. Samochód, którego prędkość maksymalna to 212 km/h wydaje się być odpowiedni na szybkie drogi. Faktycznie jechało się dynamicznie i wygodnie. Przy dużych prędkościach doskwierał jedynie dość dokuczliwy szum spowodowany faktem, iż nad głową nie mieliśmy twardego dachu. Po wjechaniu do miasta i rozsunięciu dachu można było poczuć zalety wynikające z jazdy kabrioletem. Brak „sufitu” dodatkowo umożliwiał podziwiane architektury miasta. Samochód idealnie spisywał się w miejskim ruchu.

Citroen DS3 to samochód mający to „coś”. Wygląda rewelacyjnie. Zaprojektowany jest z dużym wyczuciem smaku. Wygląda zadziornie i dynamicznie. Możliwość wyboru kolorów dachu, nadwozia i wnętrza pozwala na skomponowanie sobie unikalnego egzemplarza. Wnętrze jest wykonane z materiałów wysokiej jakości. Pięknie wyprofilowane skórzane fotele, nowoczesna deska rozdzielcza i wszystkie detale wnętrza tworzą niesamowity klimat. Miejsca z przodu jest całkiem dużo, tylna kanapa nie należy do najwygodniejszych, ale ciężko oczekiwać przestrzeni z tyłu w tym typie nadwozia. Imponujący, bo największy w klasie, jest natomiast bagażnik – aż 245 litrów pojemności.

Ceny DS3 Cabrio będą się zaczynać od 70 550 zł. W zamian kierowcy będą otrzymywać auto z charakterem, świetnie zaprojektowane i dające sporo satysfakcji z jazdy.




Dodał(a): Rafał Wtorek 26.02.2013