Czy można odmówić kontroli, powołując się na koronawirusa? On spróbował

Zastanawiałeś się nad tym, czy możesz uniknąć kontroli drogówki, udając, że masz koronawirusa? Pewien kierowca ciężarówki postanowił sprawdzić ten sposób. Nie wszystko poszło po jego myśli.
74-70855.jpg
Polska drogówka nie ma ostatnio łatwego życia. Niedawno musieli ograniczyć kontrole drogowe przez koronawirusa, a teraz niektórzy kierowcy kombinują jak wykorzystać szerzącą się pandemię. Z komunikatu KMP w Gliwicach dowiedzieliśmy się o 31-letnim mężczyźnie, który myślał, że uda mu się wykiwać funkcjonariuszy.

Policjanci zatrzymali kierującego samochodem ciężarowym w celu przeprowadzenia rutynowej kontroli. Ten jak przystało na zawodowego kierowcę, zjechał na pobocze. Jednak gdy policjanci poprosili go o podanie danych, ten odmówił, tłumacząc, że właśnie wrócił z zagranicy i ma objawy koronawirusa.

Funkcjonariusze nie dali za wygraną, widzieli, że mężczyzna zachowuje się podejrzanie, dlatego chcieli poddać go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponownie usłyszeli tę samą wymówkę. Co więcej, kierowca zaczął stawiać czynny opór, dlatego policjanci musieli użyć siły. Po obezwładnieniu mężczyzny zawieziono go do szpitala, gdzie poddano go badaniom krwi.

ZOBACZ TEŻ: Napadli na sklep, grożąc koronawirusem. Interweniowała policja

Przypuszczenia drogówki okazały się słuszne. Mężczyzna rzeczywiście był pijany, co zresztą można było stwierdzić bez sprawdzania poziomu alkoholu. W końcu na trzeźwo mógłby dojść do porozumienia, nawet będąc zarażonym. Natomiast gwoździem do trumny nieszczęsnego kierowcy okazał się jego pracodawca.

Policjanci w międzyczasie skontaktowali się z jego szefem. Ten zdradził, że zatrzymany pracownik firmy transportowej jest w niej zatrudniony od dwóch miesięcy i przez cały ten czas nie wyjeżdżał z kraju. Wniosek z tej historii taki, że udawanie koronawirusa nie uchroni cię przed kontrolą, a może jeszcze bardziej zaszkodzić. Nie dość, że kierowcy dostanie się za prowadzenie pod wpływem, to jeszcze beknie za próbę oszukania funkcjonariuszy.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. podlaska.policja.gov.pl Wtorek 24.03.2020