Dodge Charger 2013 SRT8 4dr RWD

Uosobienie amerykańskiej wolności i przestrzeni dostało nowe tchnienie na 2013 rok.
charger 2013 otw.jpg


DOSTOJNIK
Dodge Charger na 2013 rok prezentuje się równie imponująco, co poprzednie jego wcielenia. Gdy przejeżdża ulicą sąsiedzi przestają się kłócić, zakochani całować, a dziecko wstrzymuje zrobienie poobiedniej kupki. Wszyscy słuchają jak zaczarowani przetaczającej się agresywnie V-ósemki o pojemności 6,4 litra. Taki silnik i moc 470 koni mechanicznych oferuje najmocniejsza wersja SRT8. Do setki zabiera się w 5,1 sekundy, więc niezbyt imponująco jak na tak mocny wóz, ale zważywszy na to, że to wersja czterodrzwiowa i pięcioosobowa, zyskuje nasz respekt.

W tej wersji napędzana jest tylna oś, natomiast możesz zamówić odmianę Rallye lub R/T, gdzie pracują cztery kapcie, ale moc spada do 370 koni mechanicznych.



ŁADNY Z BUZI

Dodge nadal pręży swoje muskuły, ale robi to w tym modelu wyłącznie w okolicach maski. Przód wygląda imponująco i groźnie. Grill wydaje się zjadać powietrze nawet na postoju, typowy bandzior! Z buzi to typowy muscle car. Tyłek Chargera wygląda dużo gorzej. Lampa przypomina starą Mazdę 323. Lubimy tę markę, ale tej maszynie nie wypada się do Japońca upodabniać. Profil ma bardzo seksowny i to mimo czterodrzwiowego nadwozia.

LICZY SIĘ WNĘTRZE
Wnętrze nie jest przesadzone. Bardzo dobrej jakości czerwona skóra daje mu na starcie co najmniej +50 koni mechanicznych… Bagażnik jak na pięcioosobowy wózek jest niewielki. Zmieszczą się w niej co najwyżej dwie torby podróżne. Ale kto by się bujał tym wozem na rodzinne wypady?! Tym bardziej, że zżera 14 litrów bezołowiówki w cyklu mieszanym. Amerykanie chyba powoli zapominają o kryzysie…

W USA ta wersja Dodge`a Chargera 2013 ma kosztować od 45 tysięcy dolarów.



Dodał(a): buddy Środa 26.09.2012