E-limuzyna o mocy 1090 KM!
Elektryczne auto o mocy nawet do 1090 koni mechanicznych i prędkości maksymalnej 300 km/h. Tak wygląda przyszłość motoryzacji. Ale świetne osiągi będą niestety generowane przez świszczące silniki.
Szczęśliwie lub nie, motoryzacja ulega downsizingowi, co oznacza kurczenie się silników, ograniczanie emisji spalin, ale niekoniecznie ubytek mocy. Chodzi jednak o doznania słuchowe. Elektryczne super auta nie ryczą jak dawniej, a świszczą i syczą. Ale jak jeżdżą!
QuantF to elektryczny bolid, który generuje moc 1075 koni mechanicznych z chwilowymi skokami do 1090 KM. Energia pochodzi z opatentowanej przez producenta technologii nanoFlowcell, która polega na odpowiednim przepływie elektrolitów naładowanych ujemnie i dodatnio. W aucie na tę ciecz znajdą się dwa zbiorniki o pojemności 250 litrów każdy. Przełomowa technologia powstała na kanwie badań NASA. Z 1976 roku. Dzięki temu auto rozpędzi się maksymalnie do 300 km/h i będzie miało zasięg 800 kilometrów. Pierwszą setkę pokona poniżej 3 sekund.
Ta sportowa e-limuzyna wyposażona będzie w unikalną dwustopniową skrzynię biegów przekazująca napęd na cztery koła. Jednak gdy potrzebne będzie natychmiastowe przyspieszenie, przednia oś zostanie odcięta, a cała moc pójdzie w tylną. Jazdę ustabilizuje skrzydło, wysuwające się z tyłu po przekroczeniu prędkości 80 km/h. Dopracowane w każdym calu aerodynamiczne nadwozie w postaci karbonowego monokoku kryje cztery wygodne miejsca wewnątrz pojazdu.
Auto będzie miało swoją oficjalną premierę 3 marca podczas Geneva International Motor Show 2015.
