Jutro wzmożone kontrole na ulicach. Dowiedz się dlaczego

26 września na polskich ulicach pojawią się dodatkowe kontrole. Łącznie o bezpieczeństwo zadba 6 tys. funkcjonariuszy. A to wszystko w ramach ogólnoeuropejskiej akcji.
drogowka

Polska drogówka jest w stanie najwyższej gotowości. Już jutro na ulice wyjedzie każdy dostępny wóz policyjny z wideorejestratorem a na ulicach pojawią się dodatkowe patrole. Całe to zamieszanie jest związane z ogólnoeuropejską akcją EDWARD, której nazwa jest akronimem od European Day Without A Road Death, czyli Europejski Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach. 

Czego możemy spodziewać się na drogach? Policjanci będą zwracać szczególną uwagę na wszystkie zachowania, które mogą spowodować wypadek. Pod lupą funkcjonariuszy znajdzie się nie tylko wysoka prędkość, ale również wyprzedzanie na trzeciego i ryzykowne zachowania wobec pieszych. Policja nie przygotowała specjalnego taryfikatora na tę okazję, ale zapowiada, że będzie bezlitosna. 

Jak wskazuje nazwa akcji, założeniem organizatorów jest dzień bez śmiertelnych ofiar wypadku samochodowego. Akcja EDWARD jest organizowana od 2016 roku i zdaniem europejskiego stowarzyszenia policjantów TISPOL, tragiczne statystki drogowych wypadków spadają tego dnia o 40%.

Na stronie internetowej akcji można znaleźć „Deklarację bezpiecznego kierowcy” dostępną w wielu językach. Organizatorzy zachęcają w nie tylko do jazdy zgodnie z przepisami, ale również do zwracania uwagi na kondycję kierowcy czy stan ogumienia.


Według policyjnych statystyk, w 2018 roku życie na polskich drogach straciło 2838 osób. Oznacza to, że każdego dnia zginęło siedem osób. Celem organizatorów jutrzejszej akcji jest zredukowanie tej liczby do zera. 

ZOBACZ TAKŻE: AUTA ELEKTRYCZNE MAJĄ BYĆ GŁOŚNIEJSZE


 





Dodał(a): Adam Barabasz Środa 25.09.2019