Amerykańska królowa
Zaprezentowano ją jako ... roadster. Wyposażona była w silnik o pojemności 3,8 litra, dysponujący mocą 150 koni mechanicznych. Po trzech latach ślicznotka doczekała się face-liftingu, po którym można ją było dostać ze sztywnym dachem. Poszerzono także paletę silników. Na drugą generację ślicznotki konstruktorzy kazali czekać, aż 10 lat od debiutu. Nazywała się Corvette Sting Ray. Była lżejsza a kształtem przypominała rekina. Pięć lat później pojawiła się trzecia generacja Corvetty, która dysponowała silnikiem o mocy 350 kM. W 1975 roku ze względów bezpieczeństwa firma zawiesiła produkcję roadsterów.
Zaledwie trzy lata po wycofaniu roadsterów przeprowadzono kolejny face-lifitnig, dzięki któremu z tyłu auta pojawiła się panoramiczna szyba. W latach osiemdziesiątych pojawił się kolejny model naszej bohaterki. Auto posiadało "spokojną" linię oraz silniki o mocy 200 - 250 kM. W 1989 wprowadzono wersję ZR1, wyposażoną w silnik V8 o pojemności 5.7 litra i mocy 367 - 405 kM. Zabudowana z tworzyw sztucznych piąta generacja Corvetty została przedstawiona w 1997. Cztery lata później producent zaprezentował także następcę ZR1 o nazwie Z06 o mocy 385 kM.
W 2005 roku pojawiła się ostatnia generacja królowej dróg, od tego roku Corvette niezależne funkcjonuje na rynku jako marka. Rok później pojawił się Z06 o mocy ... 512 kM.
Szerokiej drogi !