Limuzyny prezydenta USA trafią na licytację

Większość prezydentów Stanów Zjednoczonych miało słabość do pięknych samochodów. George Bush uwielbiał swojego Cadillaca CTS, a Donald Trump jeździ w specjalnym Cadillacu One zwanym "Bestią". Niedługo w domu aukcyjnym Bonhams pojawi się nie lada gratka dla sympatyków takiej motoryzacji.
Kennedy.jpg

Jeśli lubisz klasyczne, piękne samochody z bogatą historią, najwyższy czas przyjrzeć się bliżej tym egzemplarzom, Auta Johna F. Kennedy'ego niedługo pojawią się na aukcji. Fani szybszych wozów niedawno mieli okazję kupienia Lamborghini i Ferrari Erica Claptona, tutaj bierzemy jednak pod uwagę coś zupełnie innego, czyli samochody będące częścią legendy Stanów Zjednoczonych.

Sprawdź także: Egzamin na prawko w Lamborghini. Pionierzy z Chojnic

Największą gratką dla fanów będzie niewątpliwie samochód Lincoln Continental 1963 w wersji cabrio. Tym wozem Kennedy jeździł 22 listopada 1963 r.,czyli w tym samym dniu, w którym dokonano na niego udanego zamachu. Prezydent wysiadł z tego samochodu i poleciał samolotem do Dallas. Tam podczas jazdy z lotniska został postrzelony. Limuzyna ma wymieniony silnik i odrestaurowane nadwozie, reszta pozostała jednak bez zmian. Specjaliści szacują, że cena samochodu będzie się wahać w okolicach 1,1-1,9 mln zł.

CAR1.jpg

Druga limuzyna to auto z 1960 r., którym Kennedy jeździł podczas prywatnych wyjazdów. Firma Hess i Eisenhardt zajęła się wtedy odpowiednimi przeróbkami, jak stworzenie kuloodpornych drzwi, specjalnej szklanej przegrody i sterowanie klimatyzacją przez pasażerów siedzących z tyłu, a także dwukierunkowy telefon, by w razie potencjalnego zagrożenia Kennedy mógł to natychmiast zgłosić. Wóz był wypożyczany przez Biały Dom od Forda za 500 dolarów rocznie. W oryginale model Lincoln Continental z 1960 r. wyposażony był w 3-biegową, automatyczną skrzynię biegów z napędem na tylne koła. Pod maską skrywał silnik V8. Szacowana cena za ten samochód, to ok. 850 tys. zł, choć prognozuje się, że kwota może przekroczyć nawet 1 mln.

CAR2.jpg

Limuzyny należą do przedsiębiorcy Jima Warlicka, który w przeciągu ostatnich 20 lat prowadził objazdową wystawę edukacyjną związaną właśnie z byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Biznesmen postanowił pożegnać się ze swoją kolekcją, więc na aukcji będzie można licytować także inne rzeczy po Kennedym.

KABINA.jpg
Przedmiotem pożądanym przez kolekcjonerów jest kurtka należąca do byłego prezydenta. Na aukcji zobaczymy także replikę części kadłuba, gdzie po śmierci Kennedy'ego jeszcze tego samego dnia, właśnie w samolocie podczas lotu, zaprzysiężono kolejnego prezydenta Lyndona B. Johnsona. Co ciekawe, zarówno cena kurtki, jak i fragmentu samolotu ma być podobna do kwoty, którą będzie trzeba zapłacić za drugą limuzynę. W obydwu przypadkach szacuje się, że aukcja zakończy się na ok. 850 tys. zł, ale może nieznacznie przekroczyć 1 mln.
Aukcja "American Presidential Experience" odbędzie się 14 października. Chętni mogą wziąć udział dzięki wcześniejszej rejestracji. Oferty będzie można składać także telefonicznie. Jeśli stać cię na to, by chodzić po mieście w kurtce Kennedy'ego, może warto spróbować swoich sił?



Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / fot. Bonhams Poniedziałek 05.10.2020