Luksusowy pociąg od designera Ferrari
Nawet 38 tys. złotych kosztuje kilkudniowa wycieczka tym luksusowym pociągiem. W Japonii w swoją pierwszą podróż wyruszył Shiki-shima.
W SKRÓCIE:
1 maja 2017 roku w swoją pierwszą podróż wyruszył Shiki-shima, czyli japoński luksusowy pociąg. Najdroższy apartament kosztuje w nim około 38 tysięcy złotych. Wszystkie bilety do marca 2018 roku zostały wykupione.
PEŁNA WERSJA:
Jeśli jeszcze nie narzekałeś na swojego przewoźnika kolejowego, to teraz zaczniesz przeklinać pod nosem. Wyobraź sobie, że w państwie, w którym mieszkańcy proszą o zwrot kosztów biletu, kiedy ich pociąg spóźni się 30 sekund, teraz mają okazję przejechać się Shiki-shimą, czyli luksusowym dziesięciowagonowym składem z 17-stoma pokojami.
1 maja 2017 roku z Tokijskiego dworca w kilkudniową podróż do Hokkaido wyruszył ten luksusowy pociąg. Po drodze przewidziano dwa postoje, w czasie których pasażerowie będą mogli pozwiedzać okolice. Jak mówił przedstawiciel przewoźnika East Railway Japan, firma pragnie wznieść doświadczenie jeżdżenia koleją na wyższy poziom.
Na brak chętnych przewoźnik nie ma co narzekać. Wszystkie miejsca na podróże do marca 2018 roku zostały wykupione, chociaż ceny są niebagatelne. Zaczynają się od równowartości 19 tysiącach złotych, a kończą na 38 tysiącach. Najwięcej płaci się za dwuosobowy apartament o powierzchni 20 metrów kwadratowych.
Trasa pociągu zmienia się wraz z sezonami. Od wiosny do jesieni można wybrać się w czterodniową bądź dwudniową wycieczkę. Natomiast w okresie zimowym są to podróże trzydniowe. Warto wspomnieć jeszcze o designerze pojazdu. Zaprojektował go Ken Okuyama, odpowiedzialny za kilka modeli Ferrari. Pendolino się chowa.
