Masz auto - zapłacisz abonament RTV

TVP chce, aby każdy kierowca opłacał abonament RTV, ponieważ w swoim pojeździe korzysta z radioodbiornika. Telewizja sprzeciwia się dodatkowo umorzeniu długów.

1.jpg


W SKRÓCIE:
TVP nie spodobały się pewne pomysły ministerstwa w projekcie nowelizacji ustawy o opłatach abonamentowych. Zaproponowano, aby dostęp do CEPiK-a (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) otrzymali pracownicy Poczty Polskiej i mogli sprawdzić, którzy kierowcy uchylają się od uiszczania wymaganej kwoty. Chciano by w ten sposób ściągnąć pieniądze za korzystanie z radioodbiorników w autach. Dodatkowo telewizja nie zgadza się na abolicję względem dłużników.

PEŁNA WERSJA:
TVP w oficjalnym piśmie odniosło się do zaproponowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego projektu nowelizacji ustawy dotyczącej opłat abonamentowych. Resort proponował w nim, aby dostawcy telewizji kablowych i satelitarnych przekazywali Poczcie Polskiej dane dotyczące klientów, żeby można było ściągać opłaty.

Telewizja publiczna uznała, że nie rozwiąże to całkowicie problemu niepłacenia abonamentu RTV. Zaproponowano, aby podmiot uprawniony, w tym wypadku Poczta Polska, otrzymała dostęp do CEPiK-a, ponieważ każdy kierowca w swoim samochodzie posiada radio. Miałoby to pozwolić na dowiedzenie się, który z właścicieli aut nie uiszcza regularnie opłat.
2.jpg
Kierowcy za sam radioodbiornik mieliby płacić siedem złotych miesięcznie. Jeśli chcieliby do tego zarejestrować telewizor w gospodarstwie domowym, cena wzrosłaby do 22,7 złotych. Dodatkowo TVP nie podoba się pomysł zaproponowany przez ministerstwo, aby zrezygnować ze ścigania dłużników. Władze telewizji uważają, że taka abolicja powinna być warunkowa, czyli kiedy dana osoba uiści przynajmniej część kwoty, jaką zalega.

Resort początkowo planował, że nowe przepisy wejdą w życie już w styczniu 2017 roku. Przez wymóg notyfikacji UE, tak się nie zdarzyło. Teraz uchwalenie ustawy ponownie zostało odroczone.



Dodał(a): Paweł Zieleń Środa 12.04.2017