Mercedes-Benz F015 Luxury in Motion
Czas i prywatna przestrzeń – te wartości, jako najbardziej pożądane wartości w XXI wieku wskazał prezes koncernu Daimler, Dieter Zetsche. Oczywiście jego firma zamierza je oferować swoim klientom. Choćby dzięki takim samochodom jak Mercedes-Benz F015, który poprowadzi się sam, a w środku będzie miał mini salę konferencyjną. Premiery motoryzacyjne 2015 nadchodzą!
Zaprezentowany podczas trwających od 6 do 9 stycznia targach elektroniki konsumenckiej CES 2015 Mercedes-Benz F015 Luxury in Motion jest projektem futurystycznym, ale realnym do wyprodukowania. Świadczyć o tym może to, że w pełni jeżdżący egzemplarz pojawił się podczas wspomnianej imprezy w Las Vegas.
Hybryda wodorowo – elektryczna będzie autonomiczna, czyli poprowadzi się sama. Będzie to możliwe dzięki licznym czujnikom, kamerom 3D oraz bardzo szczegółowym mapom. Z otoczeniem F015 będzie komunikował się za pomocą laserów, wyświetlaczy LED oraz sygnałów radiowych. Gdy samochód przejmie stery, przednie panele zaświecą się na niebiesko, oznajmiając ten fakt innym kierowcom. Zupełnie jak w ciągniku siodłowym Mercedes – Benz Future Truck 2025.
Za napęd odpowiadają wodorowe ogniwa paliwowe, akumulator litowo-jonowy i dwa silniki elektryczne, z których każdy dysponuje mocą 134 koni mechanicznych. Na pełnej baterii, którą można naładować w domu, pojazd przejedzie 200 kilometrów. Na pełnym „baku” wodoru zasięg zwiększy się o 900 kilometrów. Wszystko przy zerowej emisji spalin.
Mercedes-Benz F015 Luxury in Motion będzie służył nie tylko do przemieszczania się, ale i do spotkań biznesowych. Wewnątrz znajdziemy cztery wygodne fotele jak z salonu, z czego dwa przednie mogą być zwrócone ku tylnym. Gdy auto dojedzie do celu, siedziska obrócą się w stronę drzwi, by ułatwić pasażerom wysiadanie.
Auto koncepcyjne od Daimlera będzie również centrum rozrywki, w którym kierowca i pasażerowie mogą odpocząć w trakcie podróży lub zrelaksować się dzięki multimedialnemu charakterowi wnętrza. Do dyspozycji oddano sześć interaktywnych wyświetlaczy sterowanych gestami, wzrokiem, głosem i dotykiem.
Ze względu na nieuregulowane prawo w kwestii pojazdów autonomicznych, Mercedes-Benz F015 Luxury in Motion pozostaje konceptem i ciekawostką. Jednocześnie projekt udowadnia, że inżynierowie są gotowi do tworzenia pojazdów, które prowadzą się bez ingerencji kierowcy. Zastanawiamy się tylko czy w spornej sytuacji na drodze auta wyświetlą sobie nawzajem przekleństwa na zewnętrznych tablicach LED i jak będą sygnalizować niezadowolenie ze stanu dróg.