Nie regulujcie ekranów – oto czterodrzwiowy Chevrolet Corvette z 1980 roku
Najprawdopodobniej powstało jedynie sześć egzemplarzy tego czterodrzwiowego absurdu motoryzacji, a ten tu jest „najczerwieńszy” z nich wszystkich.
Okazuje się, że wiele lat przed tym nim ktokolwiek ośmielił się pomyśleć o zbudowaniu Porsche Panamery, ktoś ośmielił się nie tylko pomyśleć, ale i zbudować to – czterodrzwiowego Chevroleta Corvette.
Konkretnie na tak szalony pomysł wpadli kolesie z firmy California Custom Coach, którzy z jakichś względów stwierdzili, że dobrym pomysłem będzie zespawanie ze sobą dwóch Corvette z 1980 roku i stworzenie z nich „rodzinnego” auta. Według wujka Google zbudowano jedynie sześć egzemplarzy tego dziwoląga, a ten, który tu widzicie, jest jednym z dwóch, które się jeszcze ostały.
Auto jest ponoć w świetnym stanie, ma wszelkie wymagane dokumenty, jest całe czerwone, nie tylko z zewnątrz, i ma zdejmowany dach. Tak, także nad tylnymi siedzeniami. Ponadto jest w całości oryginalne, co oznacza, że pod jego maską znajduje się 5,7-litrowy silnik V8 o mocy 200 KM, połączony z czterostopniową skrzynią biegów. Koszt tego konkretnego modelu wynosi natomiast dokładnie 217 203 dolary, co w równie precyzyjnym przeliczeniu daje 821 087 złotych.Oznacza to więc, że cena tego auta jest równie niedorzeczna i absurdalna jak samo auto, i tylko ktoś naprawdę nienormalny byłby w stanie wyłożyć taką kasę na ten samochód. Tym bardziej że za połowę tej ceny można kupić Corvertte ZR1 prosto z salonu. Ale zrozumiemy, jeśli ktoś stwierdzi, że to ZR1 jest bez sensu – w końcu w tym aucie nie da się zabrać trójki znajomych na przejażdżkę.
